Rekowski: Łomnica? Światowo, kulturalnie, kameralnie
Marcin Rekowski do gali Polsat Boxing Night przygotowuje się w Łomnicy. Czy jest zadowolony z miejsca do treningu? - Nikt nikomu nie wchodzi w drogę, każdy zachowuje się w porządku. Żyć nie umierać. I trenować - mówi.
Artur Łukaszewski: Jak oceniasz swoją formę? Jak oceniasz formę Tomka Adamka?
Marcin Rekowski: O moją formę musiałbyś spytać mojego trenera, ale jak na moje oko to jest przyzwoita. Muszę zjechać trochę w dół z wagą, ale ogólnie nie jest źle. Natomiast patrząc na Tomka z boku, widać, że to zawodowiec. Wie czego chce, wie co robić w sparingach.
Jak wygląda atmosfera tutaj w Łomnicy? Myślicie tylko o treningu? Jest tu przecież bardzo dużo ludzi dookoła: Andrzej Gmitruk, wasi trenerzy, Roger Bloodworth. Jednym słowem - światowo.
No tak. Światowo, kulturalnie, kameralnie. Nikt nikomu nie wchodzi w drogę, każdy zachowuje się w porządku. Żyć nie umierać. I trenować.
Nad czym Ty pracujesz w tych springach? Na czym skupiacie się wraz z trenerem?
Mamy swoją strategię, którą będziemy starali się realizować w ringu. Wiadomo, że sparing z każdym kolejnym zawodnikiem wygląda inaczej. Mateusz Masternak jest wysoki, podobnie jak Andrzej, a przede wszystkim bardzo szybki, co mi bardzo pasuje.
Cały wywiad w załączonym materiale wideo.
Komentarze