RPA odrzuca oskarżenia piłkarskiej centrali
Minister sportu RPA Fikile Mbalula zaprzeczył oskarżeniom Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej, jakoby niektórzy działacze FIFA przyjęli 10 mln dolarów łapówki w zamian za oddanie głosu na afrykański kraj przy wyborze gospodarza mistrzostw świata w 2010 roku.
RPA nie zapłaciło żadnej łapówki ani nie wywalczyło w sposób nielegalny prawa do zorganizowania mundialu. Wpłaciliśmy pieniądze na program pomocy Afrykanom mieszkającym na Karaibach - zapewnił Mbalula na konferencji w Kapsztadzie.
W środę ukazał się komunikat, w którym światowe władze futbolu przyznały, że niektórzy członkowie Komitetu Wykonawczego przyjęli korzyści finansowe przed głosowaniem. FIFA będzie się domagać idących w dziesiątki milionów dolarów odszkodowań za straty wizerunkowe od osób oficjalnie oskarżonych o korupcję.
Afera FIFA nabrała rozpędu w maju ubiegłego roku. Przed kongresem w Zurychu zatrzymano kilku ważnych działaczy światowej federacji i postawiono im zarzuty korupcyjne oraz prania brudnych pieniędzy. Postępowanie w tej sprawie prowadzą amerykańskie organa ścigania, które oskarżyły 42 osoby.
W lutym zakończył się 18-letni okres rządów w FIFA zawieszonego na sześć lat Szwajcara Josepha Blattera. Jego następcą został Gianni Infantino, wcześniej sekretarz generalny UEFA.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze