Kibice wciąż pamiętają o van Nistelrooyu
Słynny w przeszłości piłkarz Ruud van Nistelrooy, trener-asystent w reprezentacji Holandii, przyznał, że nadal dostaje wiele listów, także mailowych, od fanów z całego świata: Japonii, Chin, Hiszpanii, a także z Polski. 39-latek stara się na nie odpowiadać.
Dostaję wiele maili od kibiców z całego świata. Tylko w marcu przyszły one od fanów z Japonii, Chin, Polski, Niemiec, Singapuru, Anglii i Hiszpanii. Dziękuję wszystkim za życzenia i nieustające wsparcie - napisał Holender, który nie tylko odpowiada na maile, ale i przesyła swoje zdjęcia z autografem tym, którzy o to proszą.
W czerwcu skończy mu się kontrakt w roli trenera-asystenta w reprezentacji "Pomarańczowych". Już zapowiedział, że nie przedłuży umowy. Postawił na pracę w byłym klubie - PSV Eindhoven i będzie głównym trenerem napastników kadr U-17 i U-19, a także drużyny rezerw.
Van Nistelrooy zakończył piłkarską karierę w 2012 r. w Maladze. Były napastnik "Oranje" rozegrał w reprezentacji 70 meczów, zdobywając 35 bramek. Występował m.in. w PSV (1998-2001), Manchesterze United (2001-06) i Realu Madryt (2006-10).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze