Trener Irlandii przed Euro 2016: Możemy grać przy pustych trybunach
Trener reprezentacji Irlandii Martin O'Neill nie ma nic przeciwko grze przy pustych trybunach w piłkarskich mistrzostwach Europy, jeśli nie będzie innej alternatywy. - Bezpieczeństwo ludzi jest wartością nadrzędną - podkreślił.
Ze względów bezpieczeństwa zgodziłbym się na mecze przy pustych trybunach, jeśli taka będzie decyzja osób i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. Będziemy musieli na to rozwiązanie przystać, gdyż bezpieczeństwo jest wartością nadrzędną - powiedział szkoleniowiec Irlandczyków i zauważył, że to na razie tylko spekulacje, ale wobec wydarzeń z ostatnich dni czy miesięcy może zaistnieć taka konieczność.
Zwrócił też uwagę, że wzmożona ochrona może bardzo utrudnić współpracę i interakcję piłkarzy z kibicami, które szczególnie na wielkich imprezach mają duże znaczenie. - Jeśli środki bezpieczeństwa zostaną zaostrzone, może się okazać, że poza meczami drużyny będą skoszarowane i pozamykane w hotelach. To nie będzie nic przyjemnego, ale mam nadzieję, że kibice wykażą się wyrozumiałością - dodał 64-letni O'Neill, były trener m.in. Aston Villi, Leicester City czy Celtiku Glasgow.
Irlandia, która w piątek towarzysko zmierzy się ze Szwajcarią, na Euro 2016 zagra w grupie E ze Szwecją, Belgią i Włochami. Temat bezpieczeństwa w trakcie Euro 2016 we Francji odżył po wtorkowych zamachach terrorystycznych w Brukseli, w wyniku których zginęło co najmniej 31 osób. W środę jeden z pięciu wiceprezydentów UEFA Włoch Giancarlo Abete przyznał, że istnieje groźba rozegrania turnieju bez udziału kibiców, gdyż nie ma możliwości zmiany jego terminu czy lokalizacji.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze