Dorna: Narodowy Model Gry jest adekwatny do naszych potrzeb

Mateusz Majka: Jak udało się znaleźć Panu czas, żeby opracowywać tak skomplikowany i tak bogaty Narodowy Model Gry?

Marcin Dorna: Przede wszystkim muszę podkreślić, że nie jest to tylko praca jednego człowieka. Trzeba wspomnieć o wielu autorach tego projektu, którzy wykazali maksimum zaangażowania i pomysłów, ale też mnóstwo inspiracji. To wszystko sprawiło, że w szerokim gronie mogliśmy dyskutować nad różnymi aspektami tej pracy. Bardzo nas to cieszy, że finalnie udało się to zrealizować, bo terminy były intensywne, ale spotykaliśmy się z dość dużą regularnością. Każdy rzetelnie wykonywał swoje obowiązki.

Wspomniał Pan podczas konferencji, że nie chcieliście powielać wzorców z inny państw np. Belgii czy Hiszpanii. Dlaczego, więc Narodowy Model Gry jest wyjątkowy i co wyróżnia go od tych zagranicznych?

Jest wyjątkowy, ponieważ został stworzony przez polskich szkoleniowców pracujących na poziomie Ekstraklasy, a także na poziomie reprezentacyjnym. Dlatego właśnie jest adekwatny do naszych potrzeb. Żadne przeniesienie zagranicznego modelu bez refleksyjnie i bez myślnie nie miałoby zastosowania u nas. Warunki, w których pracujemy są specyficzne i znane dla nas. Wszystkim zależy, żeby nasze kluby prezentowały jak najwyższy poziom, a piłkarze podnosili swoje umiejętności. Właśnie to nami kierowało i z takich doświadczeń trenerów korzystaliśmy.

Całą rozmowę z Marcinem Dorną na temat Narodowego Modelu Gry zobaczcie w materiale wideo.