Klasyk Lech - Legia: Zmarł kolejny kibic
Jak podaje Radio Merkury, nie żyje kolejny kibic, który oglądał z trybun niedawny klasyk Lech - Legia (0:2). Wcześniej media informowały o zasłabnięciu innego fana, które skończyło się zgonem. Tym razem mowa o upadku i śmiertelnym - w konsekwencji - uderzeniu się w głowę.
Starcie mistrza z wicemistrzem Polski było tragiczne w skutkach. W pierwszym przypadku nie pomogła reanimacja, w drugim - nawet kilkudniowy pobyt w szpitalu. Sprawą tajemniczego upadku zajęła się prokuratura. Jednak według zeznań świadków, mężczyzny nikt nie popchnął, nie ma mowy też upadku z kilku metrów.
Podejrzenia wyjaśni dopiero sekcja zwłok.
Komentarze