dArk: "W szeregach Team EnVyUs może mieć miejsce jakiś konflikt"
Jeden z najbardziej znanych na polskiej scenie Counter-Strike: Global Offensive graczy i trenerów — Sebastian 'dArk' Babiński, specjalnie dla polsatsport.pl podzielił się w krótkiej rozmowie swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi trwającego od trzech dni turnieju MLG Columbus 2016. Były trener formacji Gamers2 wypowiedział się między innymi na temat słabszej dyspozycji Team EnVyUs, a także wytypował swojego faworyta do zajęcia najwyższego stopnia podium w całej imprezie.
Czy spodziewałeś się, że NiP awansuje ze swojej grupy mimo braku Pytha w składzie? Jak Twoim zdaniem przedstawiaja się szanse GeT_RiGT'a i spółki w dalszej części turnieju?
Sebastian 'dark' Babiński: Dopóki była szansa na to, że Pyth jeszcze zagra w Columbus, to trzymałem kciuki, aby NiP dotarli do finału. Jednak kiedy potwierdzono przykrą dla fanów Ninjas wiadomość, że to Threat zastąpi podstawowego zawodnika, to wówczas trzymałem kciuki już tylko za to, by Szwedzi przynajmniej wyszli z grupy. Jak się okazało — zdołali to zrobić.
Na dalsze sukcesy za bardzo bym nie liczył, ponieważ w ćwierćfinałach grają z Na’Vi. Ze stand-inem w postaci swojego trenera nie są w stanie wygrać z mocnymi ostatnio reprezentantami Natus Vincere.
Kto jest Twoim faworytem do wygrania całego turnieju? Fnatic, a może Luminosity...?
Bardzo możliwe, że zobaczymy obydwa te zespoły w finale ponownie, jak ostatnio w Katowicach. Chciałbym natomiast zobaczyć w pojedynku na szczycie jakiegoś czarnego konia w postaci chociażby Team Liquid, bądź Astralis, aby na scenie coś zaczęło się ciekawego dziać.
Wracając do kwestii wyboru pomiędzy Szwedami a Brazylijczykami to stawiałbym na tych pierwszych.
Wczorajsza przegrana Fnatic - spadek formy, czy wypadek przy pracy?
Myślę, że Liquid jest na tyle dobrym zespołem, że są w stanie wygrać mecz w systemie BO1 nawet z Fnatic i wczoraj to właśnie pokazali.
Sam zachęcałem parę osób do postawienia na Amerykanów, bo może tam mieć miejsce upset i jak widać nie pomyliłem się.
Nie był to na pewno spadek formy, po prostu tym razem Liquid z Simplem na czele okazało się od Olofa i spółki lepsze.
Co Twoim zdaniem wpływa na słabszą dyspozycję Team EnVyUs? Spodziewałeś się, że odpadną tak szybko?
Mam wrażenie, że szybki dobór piątego zawodnika, którym został Devil nie pomogło zbytnio zespołowi. Poza tym uważam, że chłopaki się trochę wypalili, jako drużyna. Ich nowy nabytek miał być chyba ich motywatorem. Niestety nie wygląda na to, aby ten pomysł wypalił. W dodatku myślę, że w EnvyUs może być jakiś konflikt i po prostu gra im się nie klei też z tego powodu. Czy sądziłem, że odpadną tak szybko?
Tak, czułem, że są w stanie odpaść po dwóch szybkich meczach i nawet nie będą walczyli w decydującym spotkaniu o wyjście.
Komentarze