Cieślak: Nie jestem zainteresowany rewanżem z Palaciosem
Michał Cieślak (12-0, 8 KO) pokonał przez techniczny nokaut w czwartej rundzie Francisco Palaciosa (23-4, 14 KO) na gali Polsat Boxing Night: Adamek vs Molina - Final Call! Polak powiedział po walce, że mimo pretensji rywala, nie jest zainteresowany rewanżem.
Mateusz Borek: Kolejny spektakularny nokaut, kolejny spektakularny występ! No, rośnie nam chłopak, który może zrobić wielkie rzeczy dla polskiego boksu.
Michał Cieślak: Bardzo się cieszę z kolejnej wygranej! Chciałem podziękować trenerem, kibicom za gorący doping. Jedziemy dalej!
To był dla ciebie kapitalny uniwersytet pięściarski, bo jednak Francisco ma zupełnie inny styl niż większość bokserów Europy. Dobrze się to oglądało.
Muszę sobie to obejrzeć. Miałem podpowiedzi, by zacząć od dołów - one zaczęły szybko wchodzić. Później wszedł prawy na górę i się skończyło.
Pamiętam dwie walki "Diablo" z Palaciosem i choć w pierwszym pojedynku zbyt wielu ciosów nie było, to on twierdził, że Palacios bije mocno. To prawda?
Nie bije najmocniej, ale bije mocno.
Chciałbyś takiego rewanżu czy tobie teraz to nic nie daje i szukasz większych wyzwań?
Jakiego rewanżu?
On się domagał, bo twierdził, że sędzia zakończył to zbyt wcześnie...
Nie, nie jestem zainteresowany.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo!
