Bramkarz czekał na piłkę... i się nie doczekał! Kuriozalny gol Sterlinga (WIDEO)
Dujon Sterling wiedział, że poświęcenie może się opłacić. Choć piłka zagrana od kolegi z zespołu wydawała się niedokładna, to on do końca o nią walczyć i ostatecznie uprzedził bramkarza Manchesteru City Daniela Grimashawa. Dzięki temu Chelsea objęła prowadzenie 1:0, a koniec końców wygrała 3:1 i sięgnęła po trzeci z rzędu Młodzieżowy Puchar Anglii.
Wyjściowy skład Chelsea do lat 18 opierał się na tych piłkarzach, którzy 9 dni temu triumfowali - po raz drugi z rzędu - w Młodzieżowej Lidze Mistrzów. Byli więc faworytem starcia z Manchesterem City, zwłaszcza że w pierwszym starciu padł wynik 1:1. Na własnym stadonie "The Blues" mieli więc postawić kropkę nad "i", co oznaczałoby, trzeci triumf z rzędu w tych rozgrywkach.
Długo jednak utrzymywał się bezbramkowy remis. Kiedy niektórzy piłkarze byli już myślami w szatni zdarzyło się coś niespotykanego. Mukhtar Ali posłał daleką piłkę raczej na uwolnienie niż do któregoś z kolegów. Obrońcy Manchesteru City nie porozumieli się jednak z bramkarzem Danielem Grimshawem, ktory spokojnie wyczekiwał, aż futbolówka znajdzie się w obrębie pola karnego. Ta jednak straciła prędkość, co wykorzystał nadbiegający Dujon Sterling, który tylko ją trącił, by po chwili wpakować do siatki. Kuriozalny gol do szatni.
GOAL! @ChelseaFC 1-0 @MCFC (Dujon Sterling 45+2) #fayouthcup https://t.co/V7nO40SIgi
— The FA (@FA) 27 kwietnia 2016
Zresztą gol na 2:0 dla Chelsea autorstwa Tammy'ego Abrahama też był dość interesujący...
GOAL! @ChelseaFC 2-0 @MCFC (Tammy Abraham 54) #fayouthcup https://t.co/a6hKfF1WBJ
— The FA (@FA) 27 kwietnia 2016
Później gola na 3:0 dorzucił jeszcze Fikayo Tomori.
GOAL! @ChelseaFC 3-0 @MCFC (Fikayo Tomori 73) #fayouthcup https://t.co/hSLnkF27bH
— The FA (@FA) 27 kwietnia 201
Mecz zakończył się wynikiem 3:1, bo honorowego gola dla City strzelił Brahim Diaz. Chelsea z trzecim Młodzieżowym Pucharem Anglii z rzędu!
Przejdź na Polsatsport.plGOAL! @ChelseaFC 3-1 @MCFC (Brahim Diaz 87) #fayouthcup https://t.co/EKLLAsAPjk
— The FA (@FA) 27 kwietnia 2016