French Open: Skromna polska reprezentacja w singlu

Tenis
French Open: Skromna polska reprezentacja w singlu
fot. PAP

Z polskich tenisistów tylko rozstawiona z numerem drugim Agnieszka Radwańska i Magda Linette zaprezentują się w singlowej rywalizacji podczas wielkoszlemowego French Open. Turniej na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu rozpocznie się w niedzielę.

Polscy kibice przyzwyczaili się już do tego, że w głównej drabince wielkoszlemowych imprez w grze pojedynczej pojawia się więcej biało-czerwonych. Tym razem jednak do pełni sił po kłopotach zdrowotnych nie zdążyli wrócić na czas Urszula Radwańska i Jerzy Janowicz. W eliminacjach odpadła z kolei Paula Kania.

 

Agnieszka Radwańska będzie chciała zrehabilitować się za ubiegłoroczną wpadkę. Prawie cała pierwsza połowa tamtego sezonu była dla niej nieudana. Dodatkowo na otwarcie w stolicy Francji trafiła na Niemkę Annikę Beck, która dobrze czuje się na "mączce" i potwierdziła to w tym pojedynku - krakowianka przegrała 2:6, 6:3, 1:6.

 

Pierwsze miesiące bieżącego sezonu były znacznie bardziej pomyślne dla Polki. Wygrała turniej w Shenzhen, w Australian Open dotarła do półfinału, w którym uległa Amerykance Serenie Williams. Na tym samym etapie co w Melbourne pożegnała się z rywalizacją w Dausze, Indian Wells i Stuttgarcie. Wiceliderka rankingu WTA jeszcze przed rozpoczęciem sezonu zaznaczyła, że - m.in. z uwagi na igrzyska olimpijskie - ograniczy nieco liczbę startów i bardziej zadba o czas na regenerację organizmu. Potrzebą tego ostatniego tłumaczyła rezygnację z turnieju WTA w Katowicach i w kwietniowym meczu Pucharu Federacji z Tajwanem.

 

Trudno jednak przewidzieć, jak potoczą się jej losy podczas French Open. Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego nie ukrywa, że nie przepada za ziemną nawierzchnią. Zgodnie z planem w maju, przed paryskimi zmaganiami wielkoszlemowymi, czekał ją tylko jeden start. W Madrycie w pierwszej rundzie przegrała ze Słowaczką Dominiką Cibulkovą 4:6, 7:6 (7-3), 3:6.

 

Najlepszym wynikiem 27-letniej Polki na kortach im. Rolanda Garrosa jest jak na razie ćwierćfinał z 2013 roku. Tegoroczny start rozpocznie od pojedynku z Serbką Bojaną Jovanovski (122.WTA).

 

Przejście pierwszej fazy rywalizacji jest z kolei celem Magdy Linette. Poznanianka błysnęła w marcu, gdy dotarła do trzeciej rundy w Miami. Ostatnio brała udział w imprezach niżej rangi - ITF. Na początku maja wygrała takie zawody w Cagnes-sur-Mer. 86. rakieta świata debiut w głównej drabince French Open w singlu zaliczyła rok temu. W dwóch poprzednich edycjach zatrzymała się na kwalifikacjach. Tegoroczny start zainauguruje meczem ze Szwedką Johanną Larsson (59.WTA).

 

Siedmioro Polaków wystąpi z kolei w deblu - Kania, Linette, Alicja Rosolska, Klaudia Jans-Ignacik, Marcin Matkowski, Łukasz Kubot i Mariusz Fyrstenberg. Wszyscy będą mieli za partnerów zagranicznych zawodników. W tym sezonie stale występowali ze sobą Matkowski i Kubot, ale dotychczasowe wyniki nie były takie, jakich oczekiwali i przynajmniej tymczasowo zawiesili współpracę.

 

Największym nieobecnym będzie Roger Federer, który wycofał się z imprezy w czwartkowe popołudnie. Słynny Szwajcar poinformował, że nie doszedł jeszcze do pełni zdrowia po kontuzji pleców. 34-letni zawodnik z Bazylei ma na koncie rekordowych 17 tytułów wielkoszlemowych i był w głównej drabince wszystkich takich imprez nieprzerwanie od 2000 roku. Za sprawą rezygnacji z tegorocznego startu w Paryżu dobiegnie końca jego rekordowa seria 65 występów w turniejach tej rangi. W Paryżu zwyciężył raz - w 2009 roku. W piątek rano z gry w stolicy Francji zrezygnował także jeden z ulubieńców miejscowej publiczności - Gael Monfils.

 

Wśród kobiet najgłośniej mówi się o braku Marii Szarapowej, która miała pozytywny wynik testu dopingowego przeprowadzonego podczas Australian Open, o czym poinformowała na początku marca. Wykryto u niej meldonium. Rosjanka jest na razie tymczasowo zawieszona i czeka na decyzję międzynarodowej federacji (ITF). Z powodu kontuzji zabraknie Dunki o polskich korzeniach Caroline Wozniacki i Szwajcarki Belindy Bencic.

 

Do formy wydaje się wracać Serena Williams. Liderka światowego rankingu wygrała w maju imprezę w Rzymie, notując pierwszy od dziewięciu miesięcy triumf. Niespodziewana zwyciężczyni Australian Open Angelique Kerber zaś po sukcesie w Melbourne miała okres słabszych występów. Niedawno Niemka polskiego pochodzenia wygrała imprezę w Stuttgarcie, ale w Madrycie i Rzymie szybko odpadła.

 

Wśród mężczyzn faworytem jest będący od wielu miesięcy w dobrej formie Serb Novak Djokovic, którzy wygrał trzy ostatnie odsłony Wielkiego Szlema. Lidera rankingu ATP dodatkowo mobilizuje fakt, że jeszcze nigdy nie triumfował we French Open. W dobrej dyspozycji wydaje się być także wieloletni król Paryża Rafael Nadal. Hiszpan od 2005 roku wygrał dziewięć edycji tego turnieju. Bukmacherzy wysoko oceniają także szanse Brytyjczyka Andy'ego Murraya.

 

W puli nagród tegorocznej edycji paryskiego turnieju jest 30 717 500. Triumfatorzy rywalizacji w grze pojedynczej zarobią po 2 mln.

kl. Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie