X-kom CLASH: Team Kinguin pokonane przez PRiDE!

E-sport
X-kom CLASH: Team Kinguin pokonane przez PRiDE!

W drugim pojedynku rozgrywek Counter-Strike: Global Offensive, które odbywają się w ramach drugiego dnia imprezy X-kom CLASH, naprzeciw siebie stanęły formacje Team Kinguin oraz PRiDE Gaming. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 dla podopiecznych Neqs'a, którzy przez zdecydowanie większą część spotkania kontrolowali jego przebieg. Wynik ten śmiało można określić sensacją!

Drużyny zaczęły półfinałową walkę od mapy de_train, gdzie po stronie broniącej rozpoczęli Michał 'SOON' Wójcicki i spółka. Co ciekawe, runda pistoletowa i kilka kolejnych rund trafiło właśnie na ich konto. Dopiero przy stanie 6:0 obudzili się zawodnicy Kinguin zdobywając pierwszy punkt. Od tego momentu to oni zaczęli przejmować inicjatywę, lecz jak się okazało ... na krótko. PRIDE włączyło szósty bieg i zaliczyło serię kilku wygranych rund z rzędu, co na koniec pierwszej odsłony mapy dało efekt w postaci wyniku 12:3. Pachniało sensacją. Widoczna była ogromna różnica pomiędzy graczami Kinguin, jeśli chodzi o aktualną dyspozycję. Podczas gdy SZPERO miał na swoim koncie 14 fragów, Minise miał tylko jeden i k/d ratio na poziomie 0.05.

Po zmianie stron kolejna runda pistoletowa trafiła na konto SOON'a i jego kompanów, co niejako przesądziło o losach tej pierwszej lokacji. W krótkim czasie przekonaliśmy się, że podopieczni Piotra 'neqs' Lipskiego nie zamierzają zdejmować nogi z gazu. Ostateczny rezultat 16-3 był ogromnym zaskoczeniem. Pozostało czekać na dalsze losy tego starcia.

Drugą lokacją była de_mirage, gdzie od trzech wygranych rund rozpoczęło PRIDE grające po stronie antyterrorystów. To zwiastowało niesamowite emocje i coraz bliższą niespodziankę. Dopiero przy stanie 3:0 na chwilę przebudzili się Kinguini. Po kilku minutach mieliśmy już całkiem wysoką przewagę, lecz przy stanie 6:1 SZPERO i spółka zaczęli odrabiać straty. W kilka minut doprowadzili oni do wyrównania. Od tego momentu byliśmy świadkami obustronnej wymiany ciosów i pierwsza połowa mapy zakończyła się wynikiem 8-7 dla PRIDE.

Po zmianie stron cały czas przeważała lekko ekipa Neqs'a, która utrzymywała bezpieczną przewagę punktową. Dopiero w końcówce obraz gry zaczął się zmieniać i piętnasty punkt jako pierwsza zdobyła formacja Team Kinguin! To podcięło skrzydła ich rywalom i wynik 16-14 stał się faktem.

Na de_cobblestone byliśmy świadkami dominacji PRiDE Gaming, którzy świetnie radzili sobie z rywalami. Nie obyło się bez małych problemów w samej końcówce, lecz to włąśnie PRiDE Gaming okazało się zespołem dojrzalszym. Wynik 2:1 w generalnej punktacji oznacza, że Team Kinguin odpada z turnieju.

Wojciech Podgórski
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie