Del Bosque krytycznie o zachowaniu Casillasa podczas Euro 2016

Broniący tytułu Hiszpanie odpadli w 1/8 finału po porażce z Włochami 0:2. W czwartek del Bosque poinformował, że nie przedłuży kontraktu z rodzimą federacją. Już przed imprezą zapowiadał taką decyzję, niezależnie od wyniku jego zespołu we Francji.

 

W mediach szeroko opisywane było niezadowolenie Casillasa, który podczas turnieju był rezerwowym. 35-letni bramkarz wcześniej przez wiele lat był podstawowym graczem "La Roja". Prasa donosiła, że trener chciał wystawić go w ostatnim meczu grupowym z Chorwacją, gdy Hiszpanie byli już pewni awansu do 1/8 finału, ale były zawodnik Realu Madryt miał powiedzieć, że skoro od początku stawiano na Davida de Geę, to tak powinno pozostać.

 

Del Bosque nie chciał odnosić się do tego tematu. Zaznaczył jednak, że wysłał wiadomość pożegnalną wszystkim piłkarzom poza Casillasem. Dodał, że wobec kolegów doświadczony golkiper zachowywał się dobrze.

 

"Wspierał ich przed każdym meczem. Nie można na to narzekać. Wobec sztabu szkoleniowego jego zachowanie było... takie sobie. Przykro mi, że tak się stało i że w taki sposób odnosił się do mnie i do Javiera Minano oraz Toniego Grande. Jego złość była nakierowana na nas, tyle" - podsumował trener.

 

Wcześniej miał bardzo dobre relacje z bramkarzem i nieraz bronił go, gdy ten był krytykowany za słabszą formę. Przyznał, że rozumie żal 35-letniego zawodnika i ma nadzieję, że ich relacje wkrótce powrócą do poprzedniego stanu.

 

"Nie rozczarował mnie. Znam go odkąd skończył dziewięć lat. Obserwowałem, jak się rozwijał, widziałem jak wychowywali go rodzice i ile poświęcił dla kariery. Jestem dumny z tego, co pokazał we wszystkich 167 spotkaniach w kadrze" - podkreślił del Bosque.

Przejdź na Polsatsport.pl