Puchar Polski: Sandecja Nowy Sącz - Śląsk Wrocław. Transmisja w Polsacie Sport
W 1/16 finału Pucharu Polski na boisku w Nowym Sączu zmierzą się pierwszoligowa Sandecja i esktraklasowy Śląsk Wrocław. W lidze piłkarze z Wrocławia nie stracili jeszcze gola, ale w czterech meczach zaliczyli trzy remisy. Dziś mają szansę, by nie tylko popisać się szczelną defensywą, ale także pokazać siłę z przodu. Transmisja meczu Sandecja Nowy Sącz - Śląsk Wrocław w Polsacie Sport.
Śląsk zajmuje obecnie 6. miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy i po czterech meczach ma na koncie sześć punktów. Piłkarze z Wrocławia rozgrywki rozpoczęli od remisu z Lechem Poznań i Legią Warszawa, a następnie wygrali z Pogonią Szczecin oraz podzielili się z punktami z Lechią Gdańsk. Niby na koncie mają trzy remisy, ale jednak z zespołami, które na papierze mają najmocniejsze składy w lidze. Warto jeszcze odnotować, że w żadnym z tych meczów drużyna Mariusza Rumaka nie straciła ani jednej bramki. Kwestią czasu jest, kiedy do solidnej defensywy i mądrej gry dojdzie skuteczny atak. Wypożyczony z Jagiellonii Alvarinho daje sygnały, że już niebawem możemy spodziewać się jego goli i asyst…
Zespół z Wrocławia pod wodzą trenera Rumaka prezentuje się naprawdę przyzwoicie, mimo, że okres przygotowawczy mieli dość utrudniony. - Nie mogliśmy ani razu zagrać na treningu 10 na 10. Ubytek kadrowy był poważny, na szczęście obyło się bez urazów, co w dużej mierze zawdzięczamy świetnej pracy naszych fizjoterapeutów i samych piłkarzy, którzy okazali się wielkimi profesjonalistami - mówił szkoleniowiec Śląska.
Sandecja natomiast po dwóch kolejkach 1. ligi może pochwalić się dwoma remisami i dziesiątym miejscem w lidze. W pierwszym meczu bezbramkowo zremisowała ze Stalą Mielec, a w drugim z GKS Tychy uzyskała wynik 1:1.
W poprzedniej rundzie Pucharu Polski piłkarze z Nowego Sącza wyeliminowali II-ligową Siarkę Tarnobrzeg, wygrywając 4:2 po dogrywce. Trzy gole strzelił wtedy lewonożny napastnik, Maciej Małkowski.
Sandecja w 1. lidze występuje od ośmiu lat, a w ostatnim sezonie zajęła 9. miejsce w tabeli. Mimo to, w klubie otwarcie mówią, że marzy im się walka z najsilniejszymi zespołami w Polsce. W środę będą mieli szansę, by sprawdzić swoje siły z ekstraklasową drużyną. - Nie wierzę, że przyjadą do nas i zagrają rezerwami. Puchar Polski ma większy prestiż niż jeszcze kilka lat temu i to najkrótsza droga do europejskich pucharów. Nikt rozsądny nie potraktuje tych rozgrywek po macoszemu – mówi na łamach klubowych mediów Arkadiusz Aleksander, były piłkarz Śląska i Sandecji, a obecnie pełnomocnik zarządu sądeckiego klubu.
Początek transmisji meczu 1/16 Pucharu Polski Sandecja Nowy Sącz - Śląsk Wrocław o godz. 17.15 w Polsacie Sport. Komentują Tomasz Włodarczyk i Andrzej Iwan.
Komentarze