Twitter oszalał na punkcie tenisa! "Cuda na korcie", "Gladiatorzy"
Choć na zegarkach już grubo po północy, na Twitterze prawdziwa burza wokół tenisowego finału olimpijskiego singla. Argentyńczyk Juan Martin del Potro stoczył epicki bój ze Szkotem Andym Murrayem. Przegrał pierwszego seta 5:7, drugiego wygrał 6:4, trzeciego oddał Murrayowi 2:6, a w czwartym był o krok od zwycięstwa. Gdy brakowało mu już tylko gema do wyrównania, Murray się obudził. Ostatecznie Szkot wygrał 3:1. Zobaczcie co na to Twitter z Maciejem Rybusem na czele!
Ale spryciarz z tego Del Potro
— Jakub Bednaruk (@JakubBednaruk) 14 sierpnia 2016
Udaje zmęczonego, żeby podpuścić Murray'a
W tym momencie dla Delpo najlepsza byłaby 3-dniowa ulewa #Rio2016
— Marcin Muras (@MartinMuras) 14 sierpnia 2016
Chyba po tym meczu i DelPotro i Murray będą się nadawać do szpitala dla weteranów wojennych
— Andrzej Kostyra (@akosekos) 14 sierpnia 2016
Del Potro🔝👏🏻Swietnie Gra
— Maciej Rybus (@maciej31rybus) 14 sierpnia 2016
Ten set wygląda jak moje granie z @Marciniak_k . Przełamanie za przełamanie😁
— Łukasz Wiśniowski (@LukaszWisniowsk) 14 sierpnia 2016
Cuda cuda na korcie w Rio. Del Porto ożył, wygrał seta. Jeśli wygra mecz będzie cud porównywalny ze zmartwychstaniem Łazarza
— Andrzej Kostyra (@akosekos) 14 sierpnia 2016
Papuguje Linekera, ale jeśli ten mecz wygra Delpo to następny mecz tenisa skomentuje tez tylko w spodenkach, dobrze że nikt tego nie zobaczy
— Marcin Muras (@MartinMuras) 14 sierpnia 2016
Przypomina mi się Djoko v Nadal finał Australian Open 2012. 5 godz 53 Del Potro i Murray mogą się zbliżyć do tej granicy czasu i zmęczenia
— Andrzej Kostyra (@akosekos) 14 sierpnia 2016
Usain Bolt zapowiedział, że nie wystartuje dopóki nie skończą Murray z del Potro ;) podobno kibicuje Delpo ;)
— Marcin Muras (@MartinMuras) 14 sierpnia 2016
Cudowny, genialny, epicki, fantastyczny finał tenisowego turnieju #Rio2016 Gratlualcje dla obu a wielkie dla Andy Murray #Rio2016
— Marcin Muras (@MartinMuras) 15 sierpnia 2016
Przejdź na Polsatsport.plChwała zwycięzcy Murrayowi i pokonanemu Del Potro. Zapamiętam ten mecz do końca życia. Nie płacz Argentyno. Możesz być dumna z Del Potro
— Andrzej Kostyra (@akosekos) 15 sierpnia 2016