Rio 2016: Francuzi za burtą turnieju olimpijskiego!
Siatkarska reprezentacja Francji przegrała z gospodarzami turnieju Brazylijczykami 1:3 i pożegnała się z turniejem. Zarówno "Trójkolorowi", jak i "Canarinhos" wiedzieli, że ten mecz będzie spotkaniem o wszystko. Brazylijczycy dopiero z czwartego miejsca w grupie awansowali do ćwierćfinału.
Wobec zwycięstwa Kanady z Włochami 3:1 wiadomo było, że z turniejem pożegna się jedna z drużyn. Brazylijczycy jako gospodarze oraz dwukrotni mistrzowie olimpijscy nie mogli sobie pozwolić na porażkę. Dla jednej z najbardziej utytułowanych ekip w historii była by to katastrofa.
Pierwszy set pokazał jak ogromna presja ciąży na obu reprezentacjach. Początek był dość wyrównany, a gospodarze uciekli na trzy punkty dopiero w końcówce.
Druga partia bardzo podobna, lecz tym razem to Francuzi prowadzili praktycznie przez większość seta. Ta partia zakończona takim samym rezultatem jak pierwsza, ale teraz górą byli "Trójkolorowi".
Trzecia odsłona zaczęła się podobnie jak dwie pierwsze czyli od wyrównanej gry. Potem jednak na boisku istnieli już tylko "Canarinhos", którzy wygrali do dwudziestu.
Czwarte, a zarazem ostatnie starcie to już walka na całego. Francuzi potrafili wychodzić na trzypunktowe prowadzenie, by po chwili je roztrwaniać. Końcowe nerwy lepiej wytrzymali Brazylijczycy i to oni zagrają w ćwierćfinale, w którym spotkają się z Argentyną.
Brazylia - Francja 3:1 (25:22, 22:25, 25:20, 25:23)
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze