Kabaretowa cieszynka sezonu?! Piłkarz sparodiował bramkarza w doliczonym czasie gry (WIDEO)

Piłkarze Oxford United stanęli w miniony weekend przed szansą wywalczenia pierwszych trzech punktów w Championship. Ich przeciwnikiem było Peterborough, które w poprzedniej kolejce potrafiło pokonać Millwall aż 5:1! Do przerwy było bez bramek, ale tuż po pierwszym gwizdku sędziego w drugiej połowie do siatki trafił Wes Thomas. Gospodarze mieli swój wynik, lecz kilkanaście minut później wyrównał Tom Nichols. Wydawało się, że do końca nic się nie zmieni. Wtedy jednak nadszedł doliczony czas gry...

Tuż przed końcem meczu obrońca gości Jack Baldwin obejrzał czerwoną kartkę, a Oxford wykonywało rzut karny. Piłkę wziął Chris Maguire, który musiał zmierzyć się z Benem Alnwickiem - byłym golkiperem Tottenhamu. Fakt, był zawodnikiem "Kogutów" przez pięć lat, lecz większej kariery tam nie zrobił...

Maguire był pewny swego, choć Alnwick starał się wytrącić go z równowagi. Patrząc na bramkarza można było odnieść wrażenie, że rzuci się w swój prawy róg. Maguire skierował jednak piłkę w jego lewy róg, a golkiper dobrze wyczuł jego intencję, tyle że jej nie sięgnął. Bramka na wagę trzech punktów uszczęśliwiła piłkarza Oxford United, który po chwili zgłosił akces do najlepszej cieszynki sezonu.

Maguire szybko podbiegł w kierunku linii bramkowej, spojrzał na bramkarza i... zaczął go parodiować! Wykonał nawet charakterystyczny pad w prawą stroną, czyli w tą, w którą początkowo chciał rzucić się Alnwick. Wyszło całkiem zabawnie! Sytuacja od 1:47.