GP Włoch: Rosberg wygrał wyścig i zmniejszył stratę do Hamiltona

Drugie miejsce zajął obrońca tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes GP), który w sobotę wywalczył pole position. Trzeci był Niemiec Sebastian Vettel z Ferrari.

 

Rosberg po raz pierwszy zwyciężył na Monzie, podobnie jak tydzień temu w Grand Prix Belgii na torze Spa-Francorchamps. Niemiec odniósł 21. zwycięstwo w karierze i pokrzyżował plany partnerowi z zespołu, który liczył na to, że we Włoszech wpisze na swoje konto pięćdziesiątą wygraną w karierze.

 

Hamilton uważany za głównego kandydata do najwyższego miejsca na podium, szansę walki o zwycięstwo stracił już na starcie, gdy "zaspał" i dał się wyprzedzić aż pięciu kierowcom. Jak tłumaczył po zakończeniu wyścigu, powodem był problem z oponami, które zaczęły się ślizgać.

 

Później Brytyjczyk szybko odrobił straty, już na dziesiątym okrążeniu wyszedł na drugą pozycję, ale jadący na czele stawki jego partner z teamu Rosberg nie popełnił przez cały czas wyścigu (53 okrążenia toru) ani jednego błędu i nie dał się pokonać.

 

Hamilton po słabym starcie, później miał dość trudne zadanie. Gdy w połowie dystansu on i Rosberg zmieli opony, Brytyjczyk wyjechał na tor na czwartej pozycji. Przed nim oprócz Rosberga znaleźli się jeszcze Vettel i drugi kierowca Ferrari Fin Kimi Raikkonen.

 

Wyprzedzanie tej dwójki zabrało Hamiltonowi sporo czasu, gdy w końcu wyszedł na drugą pozycję, tracił do lidera już około 15 s. Aby go doścignąć i spróbować pokonać, musiałby średnio jedno okrążenie toru pokonywać o minimum sekundę szybciej niż partner z teamu.

 

Rosberg nie zamierzał jednak zwalniać i ułatwiać Hamiltonowi zadania. Po końca utrzymał doskonałe tempo, był szybszy od Hamiltona o 15 s.

 

Ferrari udało się wykonać minimum zadania, jakie przed zespołem postawili jego szefowie. Wywalczyli miejsce na podium, choć na najniższym jego stopniu. Aspiracje Ferrari były trochę większe, po cichu liczono nawet na zwycięstwo, gdyż inżynierowie zapowiadali, że na Monzę przygotowali dla Vettela i Raikkonena zmodernizowane silniki, które osiągami nie będą ustępowały jednostkom Mercedesa.

 

Obok kierowców Mercedesa i Ferrari, nieźle pojechał Australijczyk Daniel Ricciardo z Red Bulla. Był piąty, na sześć okrążeń przed metą wyprzedził Fina Valtteriego Bottasa z Williamsa. Za to nadal nie mają nic do powiedzenia w walce o podium doświadczeni kierowcy McLarena z silnikami Hondy Brytyjczyk Jenson Button (zajął 12. miejsce) i Hiszpan Fernando Alonso (14.).

 

W klasyfikacji mistrzostw świata liderem pozostał Hamilton, ale jego przewaga nad Rosbergiem wynosi już tylko 2 pkt.

 

Włochy zakończyły rywalizację F1 na europejskich torach. Następną rundą mistrzostw świata będzie 18 września wyścig Grand Prix Singapuru. Po nim kierowcy będą się ścigali w Malezji, Japonii, USA, Meksyku, Brazylii i na zakończenie w Abu Zabi.

 

Wyniki GP Włoch (53 okrążenia po 5,793 km; 306,720 km):
                  
  1. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP)          1:17.28,089 (średnia prędkość 237,558 km/h)
  2. Lewis Hamilton (Niemcy/Mercedes GP)      strata 15,070 s
  3. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari)               20,990
  4. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari)              27,561
  5. Daniel Ricciardo (Australia/Red Bull)           45,295
  6. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams)            51,015
  7. Max Verstappen (Holandia/Red Bull)              54,236
  8. Sergio Perez (Meksyk/Force India)             1.04,954
  9. Felipe Massa (Brazylia/Williams)              1.05,617
 10. Nico Huelkenberg (Niemcy/Force India)         1.18,656
 11. Romain Grosjean (Francja/Haas)                1 okrążenie
 12. Jenson Button (W. Brytania/McLaren)           1 okrążenie
 13. Esteban Gutierrez (Meksyk/Haas)               1 okrążenie
 14. Fernando Alonso (Hiszpania/McLaren)           1 okrążenie
 15. Carlos Sainz Jr (Hiszpania/Toro Rosso)        1 okrążenie
 16. Marcus Ericsson (Szwecja/Sauber)              1 okrążenie
 17. Kevin Magnussen (Dania/Renault)               1 okrążenie
 18. Esteban Ocon (Francja/Manor)                  2 okrążenia
                  
 Nie ukończyli: Felipe Nasr (Brazylia/Sauber), Jolyon Palmer (W. Brytania/Renault), Pascal Wehrlein (Niemcy/Manor), Daniił Kwiat (Rosja/Toro Rosso).
 
 Klasyfikacja generalna (po 14 z 21 wyścigów):
 
  1. Lewis Hamilton (W. Brytania)     250 pkt
  2. Nico Rosberg (Niemcy)            248
  3. Daniel Ricciardo (Australia)     161
  4. Sebastian Vettel (Niemcy)        143
  5. Kimi Raikkonen (Finlandia)       136
  6. Max Verstappen (Holandia)        121
  7. Valtteri Bottas (Finlandia)       70
  8. Sergio Perez (Meksyk)             62
  9. Nico Huelkenberg (Niemcy)         46
 10. Felipe Massa (Brazylia)           41
 11. Fernando Alonso (Hiszpania)       30
 12. Carlos Sainz Jr (Hiszpania)       30
 13. Romain Grosjean (Francja)         28
 14. Daniił Kwiat (Rosja)              23
 15. Jenson Button (W. Brytania)       17
 16. Kevin Magnussen (Dania)            6
 17. Pascal Wehrlein (Niemcy)           1
 18. Stoffel Vandoorne (Belgia)         1
 
 Klasyfikacja konstruktorów:
 
  1. Mercedes               498 pkt
  2. Red Bull - TAG Heuer   290
  3. Ferrari                279
  4. Williams-Mercedes      111
  5. Force India - Mercedes 108
  6. McLaren                48
  7. Toro Rosso - Ferrari   45
  8. Haas - Ferrari         28
  9. Renault                6
 10. Manor - Mercedes       1
 11. Sauber - Ferrari       0
 

Przejdź na Polsatsport.pl