Jóźwik: Miałam ochotę wszystko rzucić
Joanna Jóźwik przeżywała lepsze i gorsze chwile. "Miałam ochotę wszystko rzucić, ale tak byłoby najłatwiej..." - napisała na oficjalnym profilu na Facebooku, wspominając między innymi swoją porażkę w biegu na 800 metrów na mistrzostwach Polski.
"Po najlepszym sezonie w życiu pora na refleksję. Wydaje się ona nieco wyświechtana, ale dziś czuję jaka jest prawdziwa. Otóż cokolwiek robimy i staramy się z całych sił, a nie wychodzi - NIE MOŻEMY SIĘ PODDAĆ! To zdjęcie Aleksandra zrobiła mi tuż po tym jak przegrałam zloty medal Mistrzostw Polski na 800 metrów i zostałam bardzo łatwo wyprzedzona w sztafecie 4x400 metrów. Łzy polały się strumieniem. Czułam ogromny żal, że mimo ciężkiej i solidnej pracy, mimo wyrzeczeń, mimo całkowitemu oddania się bieganiu, nie ma wymarzonego wyniku" - napisała Jóźwik.
"Miałam ochotę wszystko rzucić, ale tak byłoby najłatwiej... Żałoba trwała dwa dni, bo obiecałam sobie, że choćby nie wiem co, nie przestanę walczyć o swoje i o to, na co mnie na pewno stać. Efekt widzieliście. Wasze wsparcie ma w tym ogromny udział, więc będę Wam do znudzenia za nie dziękować . A teraz, mogę z czystym sumieniem powiedzieć - czas na wymarzone wakacje!" - dodała.
Jóźwik zajęła piąte miejsce na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. W biegu finałowym uzyskała czas 1:57,37, co jest jej nowym rekordem życiowym.
W załączonym materiale bieg Joanny Jóźwik podczas mityngu Diamentowej Ligi w Zurychu, w którym zajęła czwarte miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze