Żewłakow: Żałowałem, że Czerczesow odszedł
Gość Cafe Futbol Michał Żewłakow przyznał, że żałował decyzji o zwolnieniu Stanisława Czerczesowa z funkcji trenera Legii Warszawa. Były reprezentant Polski stwierdził, iż nie miał dużego wpływu na przyszłość Rosjanina przy Łazienkowskiej. - Chciałem by pozostał w klubie - dodał Żewłakow.
Czerczesow przyszedł do Legii w październiku 2015 roku, kiedy klub borykał się z problemami w Ekstraklasie. Rosjaninowi udało się ze stołecznym klubem zdobyć mistrzostwo Polski oraz Puchar Polski. Po sezonie jednak warszawski klub postanowił zakończyć współpracę z 53-latkiem. Obecnie Czerczesow jest selekcjonerem reprezentacji Rosji.
Niektórzy żałują odejścia Rosjanina. Wśród nich jest dyrektor sportowy Legii. - Osobiście żałowałem, że trener Czerczesow odchodzi, chciałem by pozostał w klubie. Dzisiaj patrzymy na to trochę inaczej. Przy zwolnieniu Rosjanina nie chodziło aż tak o finanse, a dużą rolę odegrały sprawy czysto sportowe. On przyszedł w bardzo ciężkim momencie, na stulecie Legii, odrobił aż 10 punktów straty w lidze – stwierdził były reprezentant Polski.
Mateusz Borek zauważył, że to rzadka sytuacja, kiedy przychodzi do klubu szkoleniowiec, zdobywa dublet, pojawia się idea pozostania w klubie i nagle zarząd kończy z nim współprace.
- Nie miałem wpływu na tę decyzję. W dalszym ciągu mam dobry kontakt z trenerem Czerczesowem i życzę mu, jak najlepiej – zakończył Żewłakow.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze