Di Canio zwolniony przez... kontrowersyjny tatuaż
Paolo Di Canio stracił kolejną pracę! Tym razem w sportowej telewizji, a wszystko przez to, iż pokazał na wizji... tatuaże o zabarwieniu faszystowskim.
Paulo Di Canio od zawsze słynął z kontrowersyjnego zachowania i właśnie dlatego teraz cierpi zawodowo. Były piłkarz był ekspertem jednej z włoskich telewizji, no ale właśnie... był. Wszystko przez to, że wystąpił przed kamerą w zwykłej koszulce polo, która uwydatniła tatuaż z podtekstem faszystowskim. Były menadżer Sunderlandu nigdy nie krył się ze swoimi poglądami.
Jestem faszystą, a nie rasistą - mówił. Wielokrotnie komplementował też Benito Mussoliniego.
Wystarczyło, że jak zwykle założyłby koszulę z długim rękawem i nie byłoby problemu, a tak wyszedł skandal. Sky Sports Italia ze skutkiem natychmiastowym zwolniła pracownika, przepraszając wszystkich, którzy mogli poczuć się w jakikolwiek sposób urażeni. Chodzi o łaciński napis "Dux" (w języku włoskim brzmi to "Duce", który można przetłumaczyć jako "wódz"
Sky Italy have sacked Paolo Di Canio after he appeared live wearing short sleeves, revealing a facist tattoo pic.twitter.com/YCcHpAQEqf
— SportPlanet™ (@SportPlanet_) 14 września 2016
Przejdź na Polsatsport.pl
