Z ringu prosto do szpitala. Szkocki pięściarz walczy o życie!
Szkocki pięściarz Mike Towell (11-1-1, 8 KO) trafił z ringu w Glasgow prosto do miejscowego szpitala, gdzie walczy o życie. Lekarze określają jego stan jako krytyczny.
Towell walczył z Dale'em Evansem (12-3-2, 4 KO) w czwartek wieczorem. Pojedynek zakończył się już w piątej rundzie. Walijczyk tak brutalnie znokautował swojego rywala, że ten musiał opuścić ring na noszach.
Jak poinformował menedżer Szkota Tommy Gilmour, jego podopieczny doznał "bardzo poważnego urazu". W tym momencie nie jest w stanie samodzielnie oddychać, potrzebuje do tego respiratora.
Rywal Szkota był wstrząśnięty tym, co się stało. "Myślami jestem z Mike'iem, jego rodziną i przyjaciółmi. Świętowanie mogę odłożyć na później aż nie dowiemy się czegoś nowego" - napisał na Twitterze.
Pojedynek Towella i Evansa był eliminatorem do walki o pas mistrza Wielkiej Brytanii w wadze półśredniej.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze