Polska - Dania: Transmisja w Polsacie i Polsacie Sport

Polacy nie tak wyobrażali sobie początek eliminacji mistrzostw świata 2018. Chociaż byli murowanym faworytem i prowadzili już 2:0, to nie wywieźli trzech punktów z Kazachstanu. To musiało zaboleć… - Strata punktów w meczu z Kazachstanem na pewno może mieć znaczenie, jeżeli nie wygramy dwóch najbliższych meczów. Jeśli jednak wygramy, to remis w Astanie nie powinien mieć większego znaczenia w kontekście dalszego przebiegu eliminacji. Nie ma co ukrywać jednak, że strata punktów z Kazachstanem nas zabolała, ale trochę sami byliśmy sobie winni - wspominał Robert Lewandowski.

 

W przeciwieństwie do podopiecznych Nawałki, Duńczycy zgodnie z planem zainkasowali komplet punktów. Pokonali u siebie Armenię 1:0, dzięki bramce Christian Eriksena. - To mocny przeciwnik, z wysoką kulturą gry i świetną organizacją. Dobrze prezentuje się pod względem fizycznym. Ale wierzymy we własne umiejętności, mamy wiele atutów, które będziemy starać się wykorzystać na boisku - ocenił sobotniego rywala selekcjoner reprezentacji Polski.

 

Selekcjoner rywali Age Hareide zauważył, że to gospodarze będą faworytem. Jego piłkarze postarają się jednak o sprawienie niespodzianki na Stadionie Narodowym. - Jeśli mam wskazać faworyta sobotniego meczu, to jest to Polska. Ale będziemy robić wszystko, co w naszej mocy. Mam nadzieję, że gospodarze będą mieć z nami problem" - podkreślił.

 

Polska i Dania rozegrały do tej pory 21 meczów. Bilans jest niekorzystny dla biało-czerwonych. Wynosi on siedem zwycięstw, dwa remisy i dwanaście porażek. W bramkach 35:43.

 

Ostatni mecz odbył 14 sierpnia 2013 roku w Gdańsku. Wygraliśmy 3:2, lecz trzeba pamiętać, że był to tylko sparing. Na listę strzelców wpisali się Mateusz Klich, Waldemar Sobota i Piotr Zieliński. W sobotę szansę na grę będzie miał tylko ten ostatni.

 

Transmisja meczu Polska - Dania w Polsacie (od godz. 20:05) i Polsacie Sport (od godz. 18:00). Spotkanie komentują Mateusz Borek i Tomasz Hajto.

Przejdź na Polsatsport.pl