Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek: Transmisja w Polsacie Sport
Niedosyt po poprzednim sezonie, duże nadzieję przed nowymi rozgrywkami, wreszcie kontynuacja, mimo niepowodzeń. To wszystko łączy dwóch niedzielnych rywali. Zarówno Polpharma, jak i Anwil marzą, by poprawić wynik z poprzedniego sezonu. Dla gospodarzy niedzielnego starcia byłaby to gra w play off, dla gości zdobycie medalu.
Anwil to oprócz Stelmetu i Rosy najpoważniejszy kandydat do podium. We Włocławku nadal będzie pracować Igor Milicić. Także skład przeszedł ewolucję, ale nie rewolucję. Przede wszystkim dotyczy to polskich zawodników z Robertem Skibniewskim, Kamilem Łączyńskim i Michałem Chylińskim na czele. Polską rotację wzmocnił Paweł Leończyk, były reprezentant Polski, który urodził się i karierę rozpoczynał w Starogardzie, a ostatnio grał w Szczecinie.
Największa zmianą związana jest z osobą strzelca. Czecha Davida Jelinka zmienił Tyler Haws. Urodzony w Belgii Amerykanin w NCAA grał w zespole uczelni Brigham Young University, a jego pierwszy profesjonalny klub to Rio Natura Monbus Obradoiro, gdzie poznał Adama Waczyńskiego.
Także w Polpharmie pracować będzie ten sam szkoleniowiec Mindaugas Budzinauskas. Liderem drużyn nadal pozostanie Michael Hicks, Amerykanin z polskim paszportem . W ataku wspomagać, go będzie Anthony Miles, który wrócił do Polpharmy po rocznej przerwie. Bardzo ciekawy graczem jest Litwin Martynas Sajus – środkowy, który zdobył srebro mistrzostw Europy do lat 20.
Trenerzy obu drużyn z szacunkiem wypowiadają się o pierwszym ligowym rywalu.
- Polpharma to rywal na którego trzeba się mocno przygotować. To nie jest drużyna, którą można było oglądać w zeszłym sezonach. Grają bardzo zorganizowaną obronę, agresywną. Druga sprawa to fakt, że mają kilku nieobliczalnych zawodników. To naprawdę wymagający rywal. Myślę, że nie raz zaskoczą w tych rozgrywkach - mówi przed spotkaniem trener Anwilu Igor Milicić.
- Myślę, że większą presję ma na sobie Anwil. To oni są faworytami tego meczu. Mam nadzieję, że kibice nam pomogą i naprawdę postawimy się drużynie z Włocławka. Nie będzie im łatwo wygrać, spróbujemy sprawić niespodziankę. Anwil to dobrze zorganizowany zespół. Trener pozostał ten sam, większość zawodników zna jego system, więc mogą kontynuować pracę z zeszłego sezonu. Na każdą pozycję ma dobrych zawodników, ale nie jest to zespół nie do pokonania. To powinien być wyrównany mecz i zrobimy wszystko, żeby tak było - mówi z kolei Mindaugas Budzinauskas, trener gospodarzy.
Transmisja meczu Polpharma Starogard Gdański - Anwil Włocławek w niedzielę od godz. 12.30 w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze