TBV Start Lublin - Energa Czarni Słupsk: Transmisja w Polsacie Sport

W Lublinie na pewno inaczej wyobrażano sobie początek sezonu. Po przyjściu sponsora, nowego trenera i kilku zawodników nikt nie spodziewał się porażek w trzech pierwszych spotkaniach. Co z tego, że dwa razy TBV Start był bardzo bliski zwycięstwa, skoro i w Szczecinie, i w Krośnie wygrana wymykała się z rąk w czwartej kwarcie spotkania. Boleć może zwłaszcza porażka z beniaminkiem - Miastem Szkła - w ostatniej serii, bo po trzech częściach meczu TBV Start jeszcze prowadził. Teraz jest szansa na nowe otwarcie, bo Start wreszcie zagra przed własną publicznością.

Od tego sezonu trenerem Startu jest Andrej Żakelj. Słoweniec ma 38 lat, ale już spore doświadczenie. Przez kilka sezonów był asystentem w występującej w Eurolidze Olimpii Lublana, jako pierwszy trener prowadził KK Polzela i KK Lastovka Domżale. Jest też nowy rozgrywający Doug Wiggins, który kiedyś grał w jednej z lepszych uczelni w lidze NCAA - Connecticut. Wiggins kiedyś sprawiał problemy wychowawcze, ale od kilku lat jest spokojnym człowiekiem. Sezon zaczął dobrze - zdobywa średnio 11,7 pkt i zalicza 5,7 asysty na spotkanie.

W meczu z Energą Czarnymi będzie od niego zależało bardzo dużo, bo żeby zatrzymać ekipę ze Słupska, najpierw trzeba zatrzymać jej rozgrywającego Jerela Blassingame'a. Amerykanin poprzedni sezon kończył w rewelacyjnej formie i w takiej samej rozpoczął nowe rozgrywki, nie tylko świetnie rzuca (średnio 21 pkt), ale też podaje (średnio 7 asyst).  Do jego poziomu nie dostroili się koledzy i stąd dwie porażki. Jedyne zwycięstwo udało się odnieść w prestiżowym starciu z AZS Koszalin. Nic dziwnego, że Blassingame narzeka na grę i otwarcie wspomina o braku zaangażowania.

Transmisja spotkania TBV Start Lublin - Energa Czarni Słupsk od 17:50 w Polsacie Sport. Komentują Adam Romański i Tomasz Jankowski.