Prijović: Chętnie zagram dla Serbii
Napastnik Legii Warszawa Aleksandar Prijović po dobrych meczach w Lidze Mistrzów deklaruje, że chętnie zagra w reprezentacji Serbii, jeśli tylko dostanie powołanie.
Prijović strzelił dwie bramki Borussii Dortmund (wcześniej jeszcze miał asystę przy trafieniu Thibault Moulina w starciu z Realem) i natychmiast wzbudził zainteresowanie serbskich mediów. Serwis kurir.rs zapytał go, czy kontaktował się już z nim selekcjoner reprezentacji Serbii? Prijović grał w szwajcarskiej młodzieżówce, ale jego rodzice pochodzą z Serbii i mógłby grać także dla tego kraju.
Selekcjoner jeszcze do mnie nie dzwonił, ale jeden mecz nie może wiele zmienić. Gdybym jednak był potrzebny Serbii, to jestem do dyspozycji. Granie w kadrze Serbii było zawsze moim marzeniem. To byłby dla mnie wielki honor.
Serbscy dziennikarze zauważają, że drużynie narodowej brakuje klasowych napastników. Czy Prijović widzi w tym swoją szansę?
Nie chcę w mediach oceniać nikogo. Bardzo cenię to, jak gra młody Aleksandar Mitrović. Widziałem jego występy w barwach Partizana przeciwko Tromsoe.
Jak Prijović ocenia występy Legii w Lidze Mistrzów? Czy wysokie porażki nie podkopały morale zespołu? Napastnik mistrzów Polski odpowiada, jak zwykle, barwnie.
Naszym celem było dostanie się do LM po 21 latach i zarobienie dla klubu pieniędzy. Nie oszukujmy się, jesteśmy w LM dla pieniędzy, a nie po to, żeby podbić te rozgrywki. Jesteśmy w grupie śmierci, a zdołaliśmy strzelić osiem goli Realowi i Borussii.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze