Mitoraj wciąż odczuwa skutki upadku i nie wystartuje w środowym biegu
Kinga Mitoraj nie wystartuje w środowym biegu indywidualnym Pucharu Świata. Biathlonistka wciąż odczuwa skutki niedzielnej wywrotki. Wtorek spędziła w szpitalu na badaniach. Transmisja zawodów PŚ w Östersund w Polsacie Sport Extra od godziny 18.00.
21-latka jest zgłoszona do udziału w bieg na 15km, ale nie zobaczymy jej na starcie. Sama zawodniczka jeszcze w poniedziałek zapewniała, że będzie w stanie wystartować, ale ból kręgosłupa w odcinku szyjnym nie ustępował i zdecydowano, aby wysłać ją na badania. Polka spędziła w oczekiwaniu na prześwietlenie aż osiem godzin.
- Ból wyszedł tak naprawdę po dwóch dniach. Na szczęście prześwietlenie nie wykazało jakichś problemów, co nie zmienia faktu, że mięśnie szyi są nadwyrężone. Nie będziemy jej forsować - powiedział trener Adam Kołodziejczyk.
Dobra wiadomość jest taka, że w zawodach udział weźmie Monika Hojnisz, która z powodu kłopotów żołądkowych nie startowała w niedzielę.
- Monika trenuje normalnie od dwóch dni. Nic jej już nie dolega, ale nie wiemy czy ta dwudniowa niedyspozycja nie wywrze na nią jakiegoś negatywnego wpływu - dodał Kołodziejczyk.
Oprócz Hojnisz (numer 28) w środowych zawodach wystartują Krystyna Guzik (33), Magdalena Gwizdoń (38) oraz Kamila Żuk (65). Początek biegu PŚ w Östersund o godzinie 18:00. Transmisja w Polsacie Sport Extra.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze