Majewski: Nie zgolę wąsów dopóki nie przegramy
Radosław Majewski w wywiadzie po wygranym meczu z Wisłą Kraków powiedział, że Lech Poznań przeżywa bardzo dobry okres i po cichu liczy na grę w wielkim finale Pucharu Polski. Zapytany o swój wąs piłkarz odpowiedział, iż zgoli go dopiero gdy jego ekipa poniesie porażkę.
Sebastian Staszewski: Gorąca atmosfera losowania par półfinału Pucharu Polski rozgrzała Cię, mimo tej zimowej aury??
Radosław Majewski: Oczywiście! Mi się wydaję, że musimy wejść do finału. My i Arka Gdynia, wtedy na pewno będzie świetna atmosfera na stadionie. Po to się gra, aby przyszli ludzie i zapewne zrobimy wszystko żeby do tego finału awansować, mimo teoretycznie cięższej drogi.
W Poznaniu zagracie pierwsze spotkanie. Ma to dla Ciebie jakieś znaczenie?
Jak widać u siebie zremisowaliśmy z Wisłą, tutaj przyjechaliśmy i strzeliliśmy więcej bramek. Ostatnio jesteśmy w niezłej formy i nie ma znaczenia czy gramy na wyjeździe czy u siebie. Ważne żeby dobrze zacząć ten dwumecz z Pogonią Szczecin.
Kiedy zgolisz wąsy?
Powiedziałem, że dopóki wygrywamy to nie golę, więc możliwe iż w tym roku będziecie go dalej oglądać.
Cała rozmowa z Radosławem Majewskim w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze