Magiera: Nic nie wiem o odejściu Nikolicia
Legia Warszawa trafiła w 1/16 finału Ligi Europy na Ajax Amsterdam. W tej samej fazie rozgrywek mistrz Polski grał z holenderskim klubem w sezonie 2014/2015 Ligi Europy. – To losowanie, które zadowoli kibiców. Liczę, że będzie pełen stadion i ponownie znakomita atmosfera – powiedział Jacek Magiera.
Mistrz Polski znalazł się wśród drużyn, które nie były rozstawione w poniedziałkowym losowaniu 1/16 finału. - Faworytem jest Ajax. To drużyna, która od lat występuje z powodzeniem na europejskich boiskach, z dużo większymi sukcesami. Co jednak będzie, zobaczymy. Ja wierzę w moją drużynę i będziemy do tych meczów najlepiej przygotowani – powiedział szkoleniowiec.
W meczu z Ajaxem w sezonie 2014/15 nie zagrał Miroslav Radović. Taką decyzję podjął ówczesny trener Legii Henning Berg. Piłkarz szykował się wtedy do transferu do Chin. – Liczę na „Rado”, jak i na 25 pozostałych zawodników, którzy są w kadrze Legii. Nie wiem czy on się cieszył z losowania, nie widziałem się z nim od tego czasu – tłumaczy Magiera.
– Nie miałem faworytów przed losowaniem. Dwa dni wcześniej zadzwonił do mnie Maciek Rybus i pomyśleliśmy, że fajnie byłoby zagrać razem, więc trochę liczyłem na Olympique Lyon – dodał.
Trener Magiera odniósł się również do kwestii transferów. – Nie myślę w tej chwili o zimowym okienku transferowym. Na razie nie odszedł żaden z zawodników i mam nadzieję, że na mecz z Łęczną do dyspozycji będą wszyscy piłkarze. Co będzie w lutym? Zobaczymy. Nie jestem w tym momencie w stanie odpowiedzieć na takie pytanie. Po zakończeniu rundy siądziemy z dyrektorem sportowym oraz prezesem i wtedy zapadną decyzje – zaznaczył.
W ostatnich dniach Nemanja Nikolić zapowiedział, że dłużej nie będzie grał w Legii. Węgier ma poważne oferty m.in. z MLS. – Ja nic nie wiem na temat, by Nemanja Nikolić odszedł z klubu. Nie mam takiej informacji. To tylko wypowiedzi dla prasy. Ja z nim na ten temat jeszcze nie rozmawiałem. Czytając prasę odniosłem wrażenie, że go z nami nie ma, a tak nie jest – zakończył Magiera.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze