Szpilka wróci do Polski?!
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) bardzo tęskni za Polską. Nie wykluczył, że wróci na stałe do kraju. - Czas zacząć się budować w Polsce - poinformował na Facebooku.
"Szpila" mieszka w Stanach Zjednoczonych od wiosny ubiegłego roku. Tęsknota za rodzinnym krajem daje mu się jednak coraz bardziej we znaki.
- Tęsknię strasznie za Polską, po walce na pewno przylecę do domu. Zastanawiam się, czy nie wrócić na stałe, a do USA przenosić się jedynie na przygotowania dwa miesiące przed walką. Czas zacząć się budować w Polsce - powiedział.
27-latek na początku 2017 roku stoczy kolejną walkę. Lada moment powinien ogłosić, kto będzie jego rywalem. Według mediów, Szpilka najprawdopodobniej zmierzy się z Dominikiem Breazeale'em (17-1, 15 KO).
- Cały czas jestem w treningu, już niedługo ogłoszę z kim i kiedy walczę. Ja już wiem, ale czekam na potwierdzenie. Jestem w świetnej formie, więc wszystko powinno być dobrze. Nie mogę się doczekać aż wjadę do ringu - zauważył.
Szpilka ostatnią walkę stoczył w styczniu tego roku. Przegrał wówczas z mistrzem świata federacji WBC w wadze ciężkiej Deontayem Wilderem (37-0, 36 KO).
Przejdź na Polsatsport.pl