Szpilka chciałby walczyć z Haye'em
Artur Szpilka (20-2, 15 KO) cały czas chce walczyć z czołówką wagi ciężkiej. Polski pięściarz tym razem stwierdził, że chętnie zmierzyłby się z byłym mistrzem świata w wadze ciężkiej i junior ciężkiej Davidem Haye'em (28-2, 26 KO).
Haye ma już 36 lat. W związku z tym, że zbliża się do końca kariery, interesują go tylko starcia o najwyższe cele i duże pieniądze. Jak wspomniał, pragnie stoczyć jeszcze pięć pojedynków.
- Anthony Joshua to mój pierwszy cel. Mówi się o powrocie Tysona Fury'ego. Jeśli tak się stanie, on na pewno będzie chciał dużej wypłaty. Nie wiem, jak wygląda jego sytuacja. Gdyby wrócił, to jeśli nie ja, to Joshua. Między naszą trójką szykują się wielkie walki. Chcę jeszcze pięciu pojedynków. Tyle potrzebuję, by udowodnić sobie coś przed przejściem na emeryturę - wyznał Anglik.
Gdy Szpilka dowiedział się o planach Haye'a, wtrącił swoje trzy grosze na Twitterze. "Ja bym z przyjemnością roz... mu ryj - napisał.
Haye najbliższą walkę stoczy 4 marca w Londynie. Jego rywalem będzie Tony Bellew (28-2-1, 18 KO).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze