Wawrzyk na dopingu! Walka o mistrzostwo świata odwołana

Sporty walki

Polski bokser Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO) został złapany na stosowaniu dopingu. Testy przeprowadzone 15 i 16 stycznia wykazały obecność w jego organizmie niedozwolonej substancji - stanozololu.

O wykryciu w organizmie Andrzeja Wawrzyka zabronionego stanozololu poinformował dziennikarz ESPN.com - Dan Rafael. 

 

 

Dopingową wpadkę polskiego boksera potwierdził również Mauricio Sulaiman - prezydent federacji WBC.

 

 

W tej sytuacji pojedynek Polaka z Deontayem Wilderem - mistrzem świata wagi ciężkiej organizacji WBC (37-0, 36 KO) - został odwołany. Do starcia Wawrzyk - Wilder miało dojść 25 lutego na gali w Brimingham w stanie Alabama.

 

 

Amerykański menedżer Polaka Leon Margules miał przekazać ESPN, że do pięściarza nie dotarły jeszcze żadne oficjalne informacje na ten temat. Wawrzykowi przysługuje prawo odwołania i zażądania sprawdzenia próbki B.

 

"Testy VADA są częścią programu organizacji WBC, który ma zapewnić czystość boksu. Jeśli badanie próbki B Wawrzyka potwierdzi wynik pierwszego testu, nie będzie on mógł walczyć w Alabamie" - przyznał stanowy szef komisji ds. walki z dopingiem Joseph McCormick.

 

W podobnym tonie wypowiedział się promotor broniącego pasa Wildera.

 

"Momentalnie rozdzwoniły się telefony, skrzynka mailowa się zapchała. Zaczęły spływać propozycje od innych bokserów, bo wszyscy są przekonani, że pojedynku z Wawrzykiem nie będzie, a my chcemy, by Deontay wyszedł do ringu" - zaznaczył Lou DiBella.

 

W połowie lipca 2016 roku w Legacy Arena Wilder wygrał z rodakiem Chrisem Arreolą. W tym pojedynku doznał kontuzji ręki. Potyczka z Wawrzykiem miała być jego powrotem do boksu, gdyż wcześniej odwołano pojedynek z Aleksandrem Powietkinem. Rosjanin również "wpadł" na dopingu.

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie