Kapustka zostanie w Leicester
Pomimo braku występów w pierwszej drużynie, Bartosz Kapustka zadecydował, że pozostanie w Leicester City. Według "Przeglądu Sportowego" polskim pomocnikiem interesowało się wiele klubów z silnych europejskich lig, ale możliwość zmiany klubowych barw była mocno ograniczona przez obowiązujące przepisy.
Kapustką miały interesować się kluby z Holandii, Niemiec i Francji, ale ze względu na przepisy Polak wolał zostać na wyspach. W grę nie wchodziło zbyt wiele opcji, ponieważ w myśl obowiązującego prawa zawodnik nie może występować w trzech różnych klubach w jednym sezonie. Kapustka mógł albo wrócić do Cracovii, albo pozostać w Leicester, zadecydował, że woli rozwijać się w Anglii.
Podobne problemy z przebiciem się do składu mieli w przeszłości inni reprezentanci Polski, którzy obecnie stanowią o silę swoich zespołów. Jako przykład można wymienić Arkadiusza Milika oraz Kamila Glika. Ten pierwszy długo nie mógł przekonać do siebie ówczesnego szkoleniowca Bayeru Leverkusen, z kolei Glik długo walczył o miejsce w składzie Palermo. Żaden w tej krytycznej chwili nie zdecydował sie na powrót do kraju i dobrze na tym wyszedł.
Komentarze