W Piaście premie tylko za miejsce w ósemce
Piłkarze Piasta Gliwice wiosną mają walczyć o miejsce w czołowej ósemce ekstraklasy. - Premii za niższe lokaty nie przewidujemy – powiedział prezes klubu Marek Kwiatek.
Przyznał, że podczas pierwszych trzech miesięcy pełnienia tej funkcji skupił się na sprawach finansowych i transferach.
- Klub jest w dobrej sytuacji finansowej. Nie mamy problemów z płynnością. Pozyskaliśmy pięciu zawodników. Jesteśmy z nich zadowoleni, ale okienko transferowe jest otwarte i szukamy jeszcze napastnika. Podstawowym celem sportowym jest miejsce w czołowej ósemce – dodał Kwiatek, który wcześniej był związany z branżą deweloperską i zbrojeniową.
Piast otrzymał od samorządu miejskiego, który jest udziałowcem klubu, 7 milionów złotych dotacji na pierwsze półrocze. Działacze wicemistrza Polski próbują rozwiązać problem związany z wypożyczeniem do drugoligowej włoskiej Latiny słoweńskiego pomocnika Sasy Zivca. Włosi nie dopełnili formalności i piłkarz nie może grać w Italii.
W piątek został wypożyczony do Piasta ze słowackiej Żyliny 20-letni pomocnik Lukas Cmelik, ostatnio grający w rezerwach szwajcarskiego FC Sion. - Ma za sobą urazy i problemy pozasportowe. Myślę, że to wszystko już za nim – stwierdził trener gliwiczan Radoslav Latal.
Cmelik został wypożyczony do końca sezonu, gliwiczanie zagwarantowali sobie prawo jego pierwokupu. Prezes Kwiatek przyznał, że bardzo brakuje klubowi ośrodka treningowego.
- Jego budowa wiąże się jednak z dużymi wydatkami. Zrobiliśmy analizę, która pokazała, że przy pięciu boiskach z zapleczem potrzebne byłoby 20 mln złotych. Na dziś klub nie jest w stanie samodzielnie tego sfinansować. Bez środków Unii Europejskiej będzie ciężko zbudować taki ośrodek – wyjaśnił.
Trener Latal podkreślił, że z transferów jest zadowolony. - Od strony finansowej i sportowej wybraliśmy najlepiej. Mam nadzieję, że nowi zawodnicy nam pomogą. Czekam jeszcze na kolejnego napastnika – przyznał szkoleniowiec.
Zimą Piast pozyskał najpierw czeskiego napastnika Michala Papadopulosa (Zagłębie Lubin) i bośniackiego pomocnika Stojana Vranjesa (Legia Warszawa). Potem wypożyczył z Jagiellonii Białystok napastnika Łukasza Sekulskiego (jesienią grał w Koronie Kielce), natomiast po rozwiązaniu umowy z krakowską Wisłą kontrakt ze śląskim klubem podpisał obrońca Adam Mójta.
Piast zajmuje przed wznowieniem rywalizacji ligowej 13. miejsce w tabeli. W 20 meczach zdobył 22 punkty. Ligowa wiosnę zacznie od poniedziałkowego wyjazdowego spotkania z Pogonią Szczecin.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze