Adamek mistrzynią Polski na 60 metrów
Dominik Smosarski (PKS Gwardia Szczytno) został w Toruniu halowym mistrzem Polski U20 w biegu na 60 m. W eliminacjach na 200 m poprawił rekord kraju w tej kategorii wiekowej rezultatem 21,11. Wśród sprinterek na 60 m triumfowała Klaudia Adamek (KS Gwardia Piła).
Smosarski w styczniu w Spale uzyskał na 200 m 21,34. Najlepszy wynik w historii tej konkurencji w kraju należał od 2000 roku do Łukasza Chyły (SKLA Sopot) i wynosił 21,41. W sobotnich eliminacjach poprawił "życiówkę" na 60 m - 6,78, a w finale miał 6,79.
- Nie bywamy w okresie przygotowań w tej hali, więc nie jest ona przeze mnie "obiegana". Zdziwiłem się, że już w eliminacjach "wykręciłem" taki rezultat. Zobaczymy, co będzie w finale. Może za tydzień w seniorskich mistrzostwach uda się złamać 21 sekund? - powiedział Smosarski.
- Rezerwy są we wszystkim. On trenuje niecałe dwa lata. To ogromny talent - dodał jego szkoleniowiec Ireneusz Bukowiecki.
Adamek, która w piątkowym mityngu Copernicus Cup przebiegła 60 m w 7,56, przyznała, że słabo wyszła z bloków.
- Może trochę sparaliżowała mnie trema, bowiem startowałam przy pełnych trybunach. Moimi koronnymi dystansami powinny być 100 i 200 m, bo "sześćdziesiątka" jest dla mnie, dość wysokiej zawodniczki, za krótka. Nie ma się gdzie rozpędzić.
Konkurs pchnięcia kulą wygrał Szymon Mazur (MKS MOS Płomień Sosnowiec) najlepszym w tym roku wynikiem na świecie w tej kategorii wiekowej - 21,03. Złoty medalista był już drugim zawodnikiem mistrzostw globu U18 w 2015 roku oraz finalistą ubiegłorocznych mistrzostw U20 w Bydgoszczy.
- Mój dzisiejszy wynik może przekładać się na pchanie kulą siedmiokilogramową w granicach 19 metrów. Za tydzień będę starał się powalczyć o jak najlepsze miejsce w seniorskich mistrzostwach. O medalu na razie nie myślę, bo jeszcze na to za wcześnie - zaznaczył Mazur.
Komentarze