EU LCS: Transmisja w Polsacie Sport News i na Polsatsport.pl

Pierwszy tydzień drugiej części rozgrywek, w którym zespoły walczą z rywalami z przeciwnej grupy, powoli dobiega końca. Jako deser zostawiono nam mecze drużyn pierwszego slotu w obu grupach z tymi, które jak dotąd niestety nie mogły pochwalić się ani jednym zwycięstwem. Mowa tu oczywiście o ROCCAT i Origen. Zespoły te zmierzą się dzić z H2K i G2 Esports.

Po raz kolejny w tym tygodniu będziemy mogli zobaczyć w akcji ekipę z Marcinem "Jankos" Jankowskim w składzie. Poprzednim razem niezbyt dobrze zakończyła się dla nich rywalizacja z liderami swojego zestawienia, czyli G2 Esports, lecz mimo to, zgodnie z oczekiwaniami, pojedynek był niezwykle zacięty. Tym razem czoła będą musieli im stawić przedstawiciele ROCCAT, którzy od początku sezonu przeżywają naprawdę ciężkie chwile. Jak dotąd udało im się wygrać jedynie w dwóch potyczkach - jednej przeciwko będącemu bezpośrednio nad nimi Giants Gaming oraz przeciwko Fnatic, zaskakując tym samym faworytów spotkania. W dzisiejszej batalii raczej ciężko będzie Bertsy'emu i spółce sprawić ogromną niespodziankę przeciwnikom, którzy pomimo występujących problemów oraz chwiejnej formy, wciąż są zdecydowanymi faworytami, a ewentualny tryumf niewątpliwie pomoże zawodnikom w podwyższeniu morale.

ROCCAT vs. H2K Gaming o godzinie 16.00 (transmisja także na Polsat Sport News)

O jakichkolwiek szansach na szokujące zwycięstwo jeszcze trudniej mówić w przypadku drugiego spotkania. G2 Esports może i miewało wyrównane pojedynki z innymi zespołami, lecz wciąż górują w klasyfikacji, oddając jak dotąd jedynie trzy gry. Jeszcze przed rozpoczęciem splitu wiosennego zdecydowana większość analityków stawiała sojuszników Perkza na czele swojej grupy i ta przepowiednia jak dotąd sprawdza się w pełni. Z drugiej strony mamy Origen, które zostało praktycznie jednomyślnie ogłoszone największym przegranym sezonu transferowego. Organizacja Enrique "xPeke" Martineza aktualnie znajduje się na samym dnie klasyfikacji i przy obecnym sposobie gry trudno powiedzieć, czy uda jej się osiągnąć pierwsze zwycięstwo w jakimkolwiek starciu, biorąc pod uwagę fakt, że jej bardzo dużym problemem jest kontrola mapy, z której słyną wręcz jej dzisiejsi oponenci. Sprawienie zawodu pewniakom jest oczywiście możliwe, lecz niezwykle mało prawdopodobne.

G2 Esports vs Origen około 19.00 na portalu Polsatsport.pl

Transmisja EU LCS od godziny 16.00 na Polsatsport.pl, natomiast transmisja pierwszego meczu również na antenie Polsatu Sport News od godziny 16.00