Broź: Porażki z Ajaksem trochę siedzą mi w głowie

Piłka nożna
Broź: Porażki z Ajaksem trochę siedzą mi w głowie
fot. PAP

Łukasz Broź przyznał, że czasami wraca myślami do rywalizacji z Ajaksem Amsterdam przed dwoma laty, kiedy to holenderski zespół wyeliminował mistrzów Polski z piłkarskiej Ligi Europejskiej. W czwartek „Wojskowi” będą mieli okazję do rewanżu.

W ostatnich dniach Broź narzekał jednak na uraz. Z tego powodu nie zagrał w sobotnim meczu ligowym z Arką Gdynia (1:0).

 

-We wtorek normalnie trenowałem z zespołem i jestem gotowy na czwartkową rywalizację z Ajaksem. Czeka nas wyjątkowe spotkanie. Na takie mecze nawet nie trzeba się mobilizować – powiedział Broź.

 

Prawy obrońca wystąpił przed dwoma laty w obydwu meczach z holenderskim zespołem.

 

- Na pewno to jest teraz inna drużyna pod kątem personalnym, bo kilku czołowych zawodników odeszło. Jednak styl gry pozostał taki sam i czekają nas dwa trudne mecze. Gracze Ajaksu grają bardzo ofensywnie i szukają pojedynków jeden na jeden na skrzydłach. W ataku jest natomiast bramkostrzelny Kasper Dolberg, którego trzeba szczególnie przypilnować. Jednak również Legia jest innym zespołem. Uważam, że teraz jesteśmy mocniejsi niż przed dwoma laty. Inaczej gramy w piłkę – ocenił 31-letni obrońca.

 

Dwa lata temu „Wojskowi” przegrali w Amsterdamie 0:1, a w Warszawie przy pustym stadionie 0:3.

 

- Te porażki trochę siedzą mi w głowie, szczególnie ta na własnym stadionie. Czasami wracam myślami do tamtych spotkań i szkoda niewykorzystanych sytuacji z naszej strony. Pamiętam, że w Amsterdamie doskonałe okazje na strzelenie bramek mieli Michał Żyro i Orlando Sa. Obu nie ma teraz z nami i czas napisać nową historię rywalizacji z Ajaksem – zauważył Broź.

 

Mistrzowie Polski awansowali do 1/16 finału Ligi Europejskiej po tym jak jesienią zajęli trzecie miejsce w grupie F Ligi Mistrzów. Przede wszystkim zadecydowało o tym zwycięstwo ze Sportingiem Lizbona 1:0 w ostatniej kolejce.

 

- Występy w Champions League dały nam wiele doświadczenia i pewności siebie. Dzięki temu jesteśmy zupełnie innym zespołem, niż przed dwoma laty. Więcej czasu jesteśmy w posiadaniu piłki, szukamy akcji kombinacyjnych. Dysponujemy zawodnikami, którym taka gra odpowiada – powiedział Broź.

 

W kontekście dwumeczu z Ajaksem powraca temat Miroslava Radovica. Przed dwoma laty Henning Berg odsunął go od kadry przed pierwszym meczem, z powodu jego transferu do Chin.

 

- Wówczas zdawaliśmy sobie sprawę, że "Rado" stanowi o naszej sile ofensywnej i w pojedynkę potrafi wygrać mecz. Teraz jednak jest z nami i to niewątpliwie przemawia na naszą korzyść. Mam nadzieję, że zagramy ofensywnie i przede wszystkim mądrze – zakończył Broź.

 

Mecz Legia Warszawa – Ajax Amsterdam w 1/16 finału Ligi Europejskiej w czwartek o godz. 21.05.

AN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie