Gwiezdne Wojny po kantońsku! Wielki hit ligi chińskiej już w sobotę
135 meczów i 32 bramki w reprezentacji Brazylii - to dorobek zawodników, których możemy zobaczyć w sobotę na stadionie w Kantonie. Do tego wielkie postaci drużyn narodowych Portugalii i Kolumbii oraz połowa aktualnej kadry Chin. Mecz mistrza z trzecim zespołem poprzedniego sezonu powinien być najlepszą reklamą ligi chińskiej. Stracie Guangzhou Evergrande kontra Szanghaj SIPG w sobotnie popołudnie w Polsacie Sport Extra.
Na boisku między innymi Hulk, Oscar, Paulinho, Jackson Martinez. Na trenerskich ławkach Luiz Felipe Scolari oraz Andre Villas-Boas. Taki zestaw nazwisk gwarantuje wysoki poziom. Do którego także Chińczycy mają szansę dorównać. Z tych dwóch zespołów selekcjoner reprezentacji Chin Marcello Lippi powołał aż jedenastu piłkarzy na ostatni mecz eliminacji mistrzostw świata z Iranem.
Brazylijski tercet zachwyca
Piłkarze Szanghaj SIPG imponująco rozpoczęli nowy sezon: dwa mecze, sześć punktów, 7:1 w bramkach. Brazylijski tercet Oscar - Hulk - Elkeson zachwyca formą. I choć w odwodzie pozostaje jeszcze doświadczony Ricardo Carvalho, a na grę podopiecznych innego Portugalczyka, Andre Villasa-Boasa, naprawdę patrzy się z przyjemnością, to trudno uznać ich za faworytów.
Guangzhou Evergrande to bowiem absolutny fenomen chińskiego futbolu. Od powrotu na najwyższy poziom rozgrywek w 2011 roku zdobyli sześć kolejnych tytułów mistrzowskich! Dorzucili do tego dwa Puchary i trzy Superpuchary Chin oraz dwa triumfy w azjatyckiej Lidze Mistrzów. Od półtora roku ekipę z Kantonu prowadzi słynny Luiz Felipe Scolari, trener, który z Brazylią został mistrzem świata, a z Portugalią wicemistrzem Europy.
Porażek tyle, co w całym sezonie
Z drugiej jednak strony i o gospodarzach sobotniego meczu nie można powiedzieć, że trzy punkty mają pewne jak w banku. Ogromne pieniądze, które pojawiły się w chińskim futbolu sprawiły, że kilka innych klubów bardzo zbliżyło się do giganta z Kantonu tak pod względem finansowym, jak i sportowym.
Potwierdził to choćby mecz drugiej kolejki, w którym ekipa Scolariego przegrała 1:2 z Shandong Lunen. Bramkarza Evergrande pokonywali Brazylijczycy Gil i Diego Tardelli, wspierał ich Graziano Pelle, a całością z ławki dowodził Felix Magath...
Po dwóch kolejkach sezonu 2017 najlepsza chińska ekipa ostatnich lat ma na koncie jedną porażkę - dokładnie tyle, ile miała... na koniec sezonów 2013 oraz 2015! Na przyjemny spacerek po mistrzostwo obrońcy tytułu nie mają zatem co liczyć. Czeka ich piekielnie trudna walka. Również w najbliższym starciu z Czerwonymi Orłami z Szanghaju.
Mecz chińskiej Superligi Guangzhou Evergrande kontra Szanghaj SIPG w sobotę 1 kwietnia od 13.35 w Polsat Sport Extra.
Komentarze