SL i-League StarSeries: FaZe ogrywa Immortals

E-sport
SL i-League StarSeries: FaZe ogrywa Immortals

Mecz FaZe kontra Immortals był jednym z najciekawszych spotkań dzisiejszego dnia. Brazylijczycy mieli okazję odegrać się za nieudany półfinał IEM Katowice 2017, lecz NiKo i spółka ponownie nie dali im szans.

Wczorajsze mecze w wykonaniu FaZe oraz Immortals okazały się sporym zaskoczeniem. Ci pierwsi przyjechali do Kijowa w roli faworytów do wygrania turnieju. Ich ambicje zostały bezlitośnie zweryfikowane przez niedoceniane HellRaisers, które zafundowało widzom największą niespodziankę pierwszej kolejki.

 

Immortals zanotowało zwyżkę formy podczas turnieju w Spodku, co ponownie wprowadziło je do grona najlepszym drużyn na świecie. Pałające chęcią rewanżu North pokazało jednak Brazylijczykom ich miejsce w szeregu. HEN1 i spółka byli całkowitym przeciwieństwem zespołu, który oglądaliśmy w Katowicach. Zostali oni upokorzeni i pozbawieni prawa do zabrania głosu.

 

W meczu FaZe kontra Immortals obie drużyny miały coś do udowodnienia. Wczoraj żadna z nich nie zagrała na miarę swoich możliwości, a w dodatku panowie mieli do wyrównania rachunki za IEM Katowice 2017. Brazylijczycy wcielili się w terrorystów i rozpoczęli starcie od udanej „pistoletówki”. Kolejne dwie rundy powinny stosunkowo łatwo paść ich łupem, lecz tak się nie stało. Trzypunktowe prowadzenie okupili oni ogromnym wysiłkiem podczas rozpaczliwych pojedynków jeden na jednego. Po burzliwym początku spotkania FaZe nareszcie mogło wyruszyć na plac boju z pełnym ekwipunkiem. Dzięki kilku pomyślnie przeprowadzonym operacjom zdołali wyjść na prowadzenie. W kolejnych rundach obie formacje zdobywały punkty naprzemiennie. Kapitanowie za wszelką cenę chcieli uniemożliwić przeciwnikom zbudowanie solidnej ekonomii. W konsekwencji niemal co rundę byliśmy świadkami „force buya”, które zaskakująco często kończyły się pomyślnie. Sytuacja ustabilizowała się dopiero przed końcem pierwszej połowy, kiedy Immortals postanowiło odpuścić i zagrać rundę eco. Ta decyzja pozwoliła ich przeciwnikom wysunąć się na prowadzenie 9:6.

 

W początkowej fazie drugiej połowy FaZe skutecznie broniło się przed atakami przeciwnika, co umożliwiło wypracowanie wyniku 12:6. Podopieczni RobbaNa wypadali lepiej pod każdym względem i wydawało się, że wkrótce doprowadzą sprawę do końca. Wówczas Immortals obudziło w sobie ducha walki i zdołało uszczuplić przewagę konkurenta do dwóch punktów. Chwilowe przebudzenie Brazylijczyków nie pozwoliło przejąć im inicjatywy na dłuższą metę. FaZe bez większych problemów zdobyło ostatnie punkty i zatriumfowało w całym spotkaniu.

 

FaZe 16:10 Immortals (Mirage)

 

Jakub Nowak, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie