Koniec marzeń PSG o tytule? Piękne bramki Nicei i dwie czerwone kartki

Piłka nożna
Koniec marzeń PSG o tytule? Piękne bramki Nicei i dwie czerwone kartki
fot. PAP

Spotkanie na Allianz Riviera trzeciej Nicei z drugim PSG miało ostatecznie zweryfikować marzenia o obronie tytułu przyjezdnych. Ekipa Unaia Emery'ego nie sprostała jednak zespołowi, który w tym sezonie jeszcze nie przegrał przed własną publicznością i po porażce 1:3 prawdopodobnie pożegna się z mistrzostwem Francji na rzecz AS Monaco. Pięknymi trafieniami popisali się Mario Balotelli i Ricardo Pereira, a w końcówce z boiska wyleciało dwóch zawodników PSG.

Pytanie przed starciem trzeciej Nicei z drugim PSG brzmiało: czy zespół Unaia Emery'ego jest w stanie nawiązać walkę o tytuł z AS Monaco. Na zakończenie 35. kolejki Ligue 1 czekał go bowiem najważniejszy test w tym sezonie: na Allianz Riviera Mario Balotelli i spółka jeszcze w tym sezonie nie przegrali.

Spotkanie było wyrównane, jednak gościom brakowało skuteczności i pomysłu w poczynaniach ofensywnych. W doskonałej dyspozycji był dyrygujący defensywą Nicei Yoan Cardinale. Gospodarze byli wyjątkowo skuteczni w ofensywie, bowiem "wpadł" im każdy strzał posłany w światło bramki Kevina Trappa: w pierwszej połowie płaskim strzałem ze skraju pola karnego popisał się Mario Balotelli, zaś po zmianie stron jeszcze efektowniejszego "rogala" po zejściu na lewą nogę posłał Ricardo Pereira. Piłka po strzale Portugalczyka zaliczyła jeszcze kontakt ze słupkiem, trafienie zaś uznane mocnym kandydatem do bramki kolejki.

Wyjątkowo niepokorny był tego wieczora najskuteczniejszy zawodnik paryżan, Edinson Cavani. Urugwajczyk w pierwszej połowie nadepnął na leżącego Paula Baysse, zaś po przerwie... odepchnął trenera gospodarzy, Luciena Favre. Żółtą kartką ukarany został wyłącznie za drugi występek.

Goście rzucili się do ataku po stracie drugiej bramki, jednak stać ich było wyłącznie na kontaktowego gola Marquinhosa po rzucie rożnym. W końcówce czerwoną kartkę ujrzał sfrustrowany Thiago Motta, który uderzył głową jednego z zawodników Nicei - chwilę później było już 3:1 po strzale głową Anastasiosa Donisa z najbliższej odległości. Bezsilni goście dali upust emocjom, a na domiar złego kolejnym bezmyślnym wejściem "popisał" się Angel Di Maria, który również pożegnał się z boiskiem.

 

Dla PSG ten wynik jest jednoznaczny z prawdopodobnym końcem marzeń o obronie mistrzostwa Francji. AS Monaco z Kamilem Glikiem w składzie ma bowiem trzy punkty przewagi i zaległe spotkanie na trzy kolejki przed końcem. W kadrze paryżan po raz kolejny zabrakło Grzegorza Krychowiaka.

OGC Nice - Paris Saint-Germain 3:1 (1:0)

Bramki: Balotelli 26', Ricardo 48', Donis 90+3' - Marquinhos 64'

Nice: Cardinale - Souquet, Baysse, Dante, Henrique - Koziello, Seri - Ricardo, Belhanda, Eysseric (Donis 75') - Balotelli (Le Bihan 78')

PSG: Trapp - Aurier (Rabiot 65'), Marquinhos, T. Silva, Maxwell (Meunier 46') - Verratti, Motta, Matuidi - Di Maria, Cavani, Draxler (Lucas 78')

Żółte kartki: Henrique, Seri - Meunier, Draxler, Cavani

 

Czerwone kartki: Motta 90', Di Maria 90+3'

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie