Fabiański nie dał się pokonać, Swansea opuściła strefę spadkową
Strzegący bramki Swansea City Łukasz Fabiański nie dał się pokonać i jego drużyna wygrała u siebie z Evertonem 1:0. Gola zdobył hiszpański piłkarz Fernando Llorente w 29. minucie. Dzięki temu zwycięstwu "Łabędzie" opuściły strefę spadkową Premier League.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu Swansea jest 17. i o punkt wyprzedza otwierające strefę spadkową Hull City Kamila Grosickiego. "Tygrysy" niespodziewanie uległy na własnym stadionie zamykającemu tabelę i już zdegradowanemu Sunderlandowi 0:2. Polski piłkarz w 33. minucie został ukarany żółtą kartką.
W sobotę pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej zapewniło sobie AFC Bournemouth, którego bramkarzem jest Artur Boruc. Drużyna z południa Anglii zremisowała u siebie ze Stoke City 2:2. "Wisienki" zajmują 10. miejsce i niżej niż na 16. na pewno rozgrywek nie zakończą.
Z czołówki grał tylko Manchester City. Podopieczni trenera Josepa Guardioli pokonali u siebie Crystal Palace 5:0. Bramki zdobyli kolejno: Hiszpan David Silva, Belgowie Vincent Kompany i Kevin De Bruyne, Anglik Raheem Sterling oraz Argentyńczyk Nicolas Otamendi.
W tabeli Manchester jest trzeci, ale szans na mistrzostwo nie ma, bo do prowadzącej Chelsea Londyn traci aż 12 punktów. "The Blues", którzy w poniedziałek zmierzą się z Middlesbrough, są bardzo blisko tytułu. Od drugiego Tottenhamu Hotspur mają o cztery punkty więcej. W dodatku "Koguty" już w piątek uległy na wyjeździe West Ham United 0:1.
Komentarze