NBA: Trener Kerr raczej nie wróci na mecze Warriors z Utah

Koszykówka
NBA: Trener Kerr raczej nie wróci na mecze Warriors z Utah
fot. PAP

Trener Golden State Warriors Steve Kerr z powodu problemów z kręgosłupem najprawdopodobniej nie poprowadzi zespołu do końca półfinałowej rywalizacji w Konferencji Zachodniej z Utah Jazz - poinformował portal espn.com. Opuścił już cztery mecze w fazie play off.

Golden State prowadzą 2-0, a kolejne spotkanie rozegrają z soboty na niedzielę polskiego czasu w Salt Lake City. W pierwszej rundzie, bez głównego szkoleniowca w dwóch spotkaniach, najlepszy zespół po sezonie zasadniczym pokonał 4-0 Portland Trail Blazers.

"Wojowników" pod nieobecność Kerra, mającego poważne problemy z kręgosłupem, prowadzi asystent Mike Brown. Dolegliwości rdzenia kręgowego powodowały ostatnio u niego potworny ból i zawroty głowy, a nawet wymioty. W piątek Kerr konsultował swoje dolegliwości w klinice medycznej uniwersytetu Duke.

"Trener Brown wykonuje dobrą robotę" - powiedział jednemu z portali w San Francisco Stephen Curry, lider mistrzów NBA z 2015 i finalistów z 2016 r.

Problemy zdrowotne po raz kolejny wykluczają Kerra z prowadzenia zespołu. W 2014 roku przez pierwsze 43 spotkania sezonu zasadniczego na ławce trenerskiej zastępował go ówczesny asystent Luke Walton (obecnie główny szkoleniowiec Los Angeles Lakers). Pierwszy trener przechodził bowiem rehabilitację po dwóch skomplikowanych operacjach kręgosłupa i powrócił do pracy dopiero 22 stycznia 2015. Następnie sięgnął po mistrzostwo NBA, pierwsze dla Golden State od 40 lat.

Kerr mistrzowskie pierścienie w NBA wywalczył pięciokrotnie jako zawodnik (z Chicago Bulls w latach 1996-1998 i z San Antonio Spurs w 1999 i 2003) i raz jako trener (2015).

KN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie