Czy Time Warner Cable wypłaci odszkodowanie graczom LoL-a?
Spółka Time Warner Cable została pozwana przez miasto Nowy Jork w imieniu klientów League of Legends i Netflix. Powód: dużo niższa jakość połączenia, niż reklamowana.
Prokurator generalny Nowego Jorku, Eric T. Schneiderman, składa pozew do sądu o odszkodowanie za niską jakość połączenia. Według 87 stronnicowego dokumentu, TWC defraudowało pieniądze klientów i nie wprowadzało usprawnień w swoich usługach, gdy w tym samym czasie negocjowali nowe kontrakty z Netflix i Riot Games. Ponadto próbowali oszukać Federalną Komisję Łączności (FCC). Schneiderman będzie teraz szukał sprawiedliwości za wprowadzenie w błąd setek tysięcy klientów League of Legends i Netflix.
Sprawa jest skomplikowana, ponieważ TWC wcześniej połączyło się z Charter Communications. Umowa opiewała na 65 miliardów dolarów i stworzyła drugiego co do wielkości usługodawce internetowego w USA, pod nazwą Charter Spectrum. Całość materiału dowodowego opiera się na danych uzbieranych przez Netflix, Riot Games, śledztwu FCC oraz wewntęrznych dokumentach Charter Spectrum. Według dokumentów firma wypożyczała modemy internetowe, które nie były w stanie obsługiwać reklamowanej prędkości. Działanie spółki Schneiderman opisał następująco:
- Kiedy klient łączył się bezprzewodowo, subskrybenci usługi 300 Mbps zazwyczaj otrzymywali 15% obiecanej prędkości; subskrybenci 200 Mbps dostawali 20% obiecanej prędkości; subskrybenci 100 Mbps otrzymywali 39% obiecanej prędkości, a subskrybenci 50 Mbps – 58%.
Oznacza to mniej więcej tyle, że im większa prędkość łącza, tym mniejszy jest procentowy stan faktycznej prędkości. Co więcej, okazało się, że Spectrum nie chciało wcale usprawnić jakości połączenia, jeśli Netflix i Riot Games nie zapłacą więcej. W momencie, gdy obie firmy zapłaciły, jakość się polepszyła. Sytuacja jest kuriozalna, ponieważ według Schneidermana, Spectrum wykorzystało swoją pozycję na rynku, aby powiększać swoje wpływy kosztem szarych obywateli. Nie jest wiadome, jak dalej potoczy się cała sprawa, ale dowody obciążające usługodawcę są dość mocne, a sam prokurator generalny jest zdeterminowany, aby firma zadośćuczyniła klientom.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze