Masternak: Jestem jak koń. Jem owies i piję wodę

Na gali PBN 7 Masternak stanie przed trudnym zadaniem pokonania srebrnego medalisty mistrzostw świata w boksie olimpijskim Sillaha. Jest to z pewnością niewygodny oraz mocno bijący rywal, pod którego konieczne są specjalne przygotowania. Były mistrz Europy kategorii junior ciężkiej pochwalił się w jaki sposób szykuje się do walki.

- Najbardziej jestem zadowolony z wypracowanej bazy tlenowej. Do tej pory mój rekord na 10 kilometrów wynosił 41 minut i 30 sekund, natomiast teraz udało mi się zejść do 39 minut i 11 sekund! Moim zdaniem wytrzymałość w tym pojedynku będzie kluczowa i im dłużej będzie on trwał, tym większe mam szanse na zwycięstwo - powiedział Masternak.

Pięściarz poruszył również aspekt żywienia, który stanowi istotny element przygotowań.

- Zmieniłem również dietę. Od około dwóch miesięcy nie jem nic co "amerykańskie". Tomek Adamek mówi, że Ameryka jest super, ale dla mnie jest ona obrzydliwa! (śmiech) Nie jem chipsów, nie piję Coli. Jestem jak koń. Jem owies i piję wodę. Do tego dorzucę czasem trochę jajek, ryżu i kurczaka - wyznał bokser.

Na koniec Masternak w ostrych słowach zwrócił się do swojego rywala.

- Ismail, bądź gotowy! Przyjedziesz do Polski w gości, ale nikt nie będzie tu dla ciebie gościnny! - zakończył.

Gala Polsat Boxing Night 7: Nowe Rozdanie odbędzie się 24 czerwca w Gdańsku. W walce wieczoru wystąpią Tomasz Adamek (50-5, 30 KO) i australijski król nokautu Salomon "Solo" Haumono (24-3-2, 21 KO).

Cała wypowiedź Mateusza Masternaka w załączonym materiale wideo.