ME U-21: Pozostał miesiąc do historycznego turnieju z Polską w roli gospodarza
Dwanaście drużyn, sześć miast, początek w Kielcach i Lublinie, finał w Krakowie - tak będą wyglądały piłkarskie mistrzostwa Europy do lat 21 w Polsce, które odbędą się w dniach 16-30 czerwca.
Polacy zmierzą się w grupie A kolejno: ze Słowacją (16 czerwca w Lublinie), Szwecją (19 czerwca w Lublinie) i Anglią (22 czerwca w Kielcach). Oprócz dwóch wymienionych miast turniej zorganizują również Gdynia, Bydgoszcz, Tychy i Kraków. W ostatnim z nich odbędzie się finał - na stadionie Cracovii.
Oficjalnie meczem otwarcia będzie konfrontacja Polski ze Słowacja w Lublinie (godz. 20.45), ale tego samego dnia wcześniej zostanie rozegrane w Kielcach spotkanie Szwecja - Anglia (18.00).
Po raz pierwszy w historii w turnieju weźmie udział 12 drużyn. Dotychczas w finałowej rywalizacji występowało osiem reprezentacji.
Uczestnicy zostali podzieleni na trzy grupy po cztery zespoły; do półfinałów awansują zwycięzcy grup oraz najlepsza drużyna z drugich miejsc.
Trener Biało-Czerwonych Marcin Dorna jeździ regularnie na ligowe mecze i obserwuje kandydatów do reprezentacji. Jeszcze do końca nie wiadomo, na kogo może liczyć. Wątpliwości dotyczą przede wszystkim zawodników SSC Napoli - napastnika Arkadiusza Milika, który wrócił do gry po ciężkiej kontuzji kolana, a także pomocnika Piotra Zielińskiego.
Wyjaśniła się natomiast kwestia udziału w turnieju innego piłkarza "dorosłej" reprezentacji - gotowość wyraził pomocnik Karol Linetty z Sampdorii Genua.
"Jestem do dyspozycji trenera Dorny, jeśli tylko otrzymam od niego powołanie" – zapowiedział niedawno Linetty.
Jedną z gwiazd gospodarzy powinien być również Bartosz Kapustka. W Leicester City ciężko mu o miejsce nawet na ławce rezerwowych, ale w młodzieżówce ma pewną pozycję. Podobnie jak Mariusz Stępiński, ostatnio bardzo rzadko grający w FC Nantes.
W 2016 roku piłkarze Dorny nie przegrali żadnego towarzyskiego meczu, ale w tym roku ponieśli już dwie porażki. Pod koniec marca ulegli w Krakowie Włochom 1:2 i w Kielcach Czechom 1:2.
"Wierzę, że do ostatniego meczu będziemy mieli szansę wyjścia z grupy. Jeśli tak się stanie, to od razu znajdziemy się w półfinale, a wtedy wszystko jest możliwe. Trzeba jednak mieć świadomość, że awans wywalczą tylko zwycięzcy oraz najlepsza drużyna z drugich miejsc" - przyznał w kwietniu prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Od 5 czerwca polscy piłkarze będą przebywać na zgrupowaniu w Arłamowie, gdzie reprezentacja Adama Nawałki przygotowywała się do Euro 2016 we Francji. Prawdopodobnie nazajutrz znana już będzie kadra na turniej. Nazwiska piłkarzy muszą bowiem zostać ogłoszone najpóźniej 10 dni przed rozpoczęciem imprezy.
W innych ekipach można spodziewać się piłkarzy z czołowych europejskich klubów. Wystarczy przypomnieć, kto grał w eliminacjach ME do lat 21. W niemieckiej młodzieżówce m.in. Leroy Sane z Manchesteru City, we włoskiej Marco Benassi z Torino, w duńskiej Kasper Dolberg z Ajaksu Amsterdam, a w hiszpańskiej Marco Asensio z Realu Madryt, Denis Suarez z Barcelony czy Saul Niguez z Atletico Madryt.
Podczas poprzednich mistrzostw, w 2015 roku, najlepsza okazała się Szwecja, która w finale w Pradze pokonała w rzutach karnych znaną z piłkarskich talentów Portugalię.
ME do lat 21 są uznawane za drugą najważniejszą - po "dorosłym" Euro - piłkarską imprezę na Starym Kontynencie z udziałem drużyn narodowych.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze