Fogiel z Paryża: Kiedrzynek dołączy do Młynarczyka, Bońka i Dudka?

Piłka nożna
Fogiel z Paryża: Kiedrzynek dołączy do Młynarczyka, Bońka i Dudka?
fot. PAP/EPA

O dziwo finał Ligi Mistrzów kobiet, który odbędzie się w czwartek w Cardiff, nie wywołuje w Europie większego entuzjazmu. A jednak kobieca piłka nożna zrobiła w ostatnich latach zdecydowany postęp. Na meczach w Niemczech i USA frekwencja w wysokości 80-100 tysięcy nie jest rzadkością.

W czwartkowym finale spotkają się dwie francuskie jedenastki - naszpikowane gwiazdami Olympique Lyon i PSG. Dla paryżan triumf jest o tyle istotny, że jak dotąd prowadzony przez Katarczyków klub nie zdobył jeszcze międzynarodowego trofeum. Dobrze byłoby choć trochę się zrehabilitować za sezon, w którym stracili mistrzostwo i doznali kompromitacji w Barcelonie. Tym razem honoru Paryża będą bronić kobiety.

Liczba zarejestrowanych piłkarek we Francji wynosi obecnie 100 tysięcy. Pierwsza liga się rozwija, ale prym w niej wiodą ndwa najbogatsze kluby - Lyon i PSG. Jeszcze kilka tygodni temu można by było powiedzieć, że Lyon nie ma sobie równych, ale jednak w niedawnym finale Pucharu Francji piłkarki znad Rodanu pokonały paryżanki dopiero w rzutach karnych.

W półfinale LM PSG rozprawiło się z Barceloną, a Lyon stosunkowo łatwo odprawił z kwitkiem Manchester City. Warto podkreślić, że oba domowe mecze półfinału ściągnęły na trybuny w Paryżu i Lyonie po 19,5 tysiąca kibiców. Także w czwartek doping oba zespoły mają raczej zagwarantowany.

No i wreszcie najmilszy dla nas akcent - Katarzyna Kiedrzynek. Polska bramkarka PSG ma za sobą bardzo dobry sezon - zaczynając na tytule najlepszej bramkarki Ligue 1 przez miejsce w najlepszej jedenastce sezonu na nominacji do grona trzech najlepszych bramkarek roku FIFA kończąc. Ten świetny okres przydałoby się ukoronować triumfem w Lidze Mistrzów. Nieznacznym faworytem pozostaje jednak Lyon.

Dra prezesa Aulasa kobiecy zespół jest oczkiem w głowie. Paryżanki łatwo skóry nie sprzedadzą i na pewno w tym meczu nasza rodaczka będzie miała sporo pracy. Czy pojdzie w ślady Józefa Młynarczyka, Zbigniewa Bońka i Jerzego Dudka? Trzymamy kciuki!

Tadeusz Fogiel, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie