Krótki urlop piłkarzy Lecha

"Kolejorz" zrealizował cel minimum, jakim był awans do europejskich pucharów. Problem w tym, że jako trzeci zespół ekstraklasy do rozgrywek musi przystąpić już od pierwszej rundy eliminacyjnej w czerwcu. Gdyby lechici zdobyli Puchar Polski, kwalifikacje Ligi Europejskiej zaczęliby dopiero od trzeciej rundy, czyli pod koniec lipca.

W tej sytuacji piłkarze nie mogli liczyć na zbyt długie wakacje. W poniedziałek rozpoczęli urlopy i za dwa tygodnie 19 czerwca muszą pojawić się na pierwszym treningu. Tego samego dnia poznają pierwszego rywala w kwalifikacjach LE oraz potencjalnego przeciwnika w drugiej rundzie. Po raz ostatni Lech grał w Lidze Europejskiej dwa lata temu, kiedy to awansował do fazy grupowej. Zajął trzecią lokatę za FC Basel i Fiorentiną.

W pierwszych meczach LE trener Bjelica nie będzie dysponował optymalnym składem. Na pewno nie wystąpią trzej zawodnicy powołani na młodzieżowe mistrzostwa Europy - Jan Bednarek, Tomasz Kędziora oraz Dawid Kownacki. Z kolei Łukasz Trałka w niedzielnym meczu z Jagiellonią Białystok doznał kontuzji stawu skokowego i musiał opuścić boisko. Nie wiadomo, ile potrwa przerwa w zajęciach defensywnego pomocnika. Urazu nabawił się także Maciej Makuszewski.