Rzeźniczak: Każde mistrzostwo smakuje wyjątkowo
Każde mistrzostwo smakuje wyjątkowo, bo każde jest wygrywane w troszkę innych okolicznościach. Ten sezon był trudny, goniliśmy, więc mamy dodatkową satysfakcję, że udało nam się odrobić tę stratę, którą mieliśmy po pierwszej części sezonu - powiedział Jakub Rzeźniczak.
Igor Marczak: Fantastyczny sezon, jak ty to odbierasz?
Jakub Rzeźniczak: W tym sezonie było wszystko, bo i awans do Ligi Mistrzów, i mistrzostwo, brakuje tylko Pucharu Polski, ale nie wszystko da się wygrywać. Główny cel, czyli obrona tytułu mistrza, udało nam się zrealizować. Teraz czeka nas walka o Ligę Mistrzów.
W niedzielę do ostatniego gwizdka w Białymstoku, ciśnienie na Legii było ogromne.
Było. Byliśmy troszkę zaskoczeni, bo wiedzieliśmy, że Lech do przerwy prowadził 2:0 i byłem pewien, że to zwycięstwo dowiezie. A tu się zrobiło 2:2 i serce prawie wyskoczyło nam z piersi. Śmialiśmy się, że po raz pierwszy kibicowaliśmy Lech. Na szczęście "Kolejorz" dowiózł ten wynik do końca.
Ty już trochę tych mistrzostw masz na swoim koncie. To smakowało jakoś inaczej?
Każde mistrzostwo smakuje wyjątkowo, bo każde jest wygrywane w troszkę innych okolicznościach. Ten sezon był trudny, goniliśmy, więc mamy dodatkową satysfakcję, że udało nam się odrobić tę stratę, którą mieliśmy po pierwszej części sezonu.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Komentarze