Superpuchar Europy w Gdańsku?
UEFA wybrała 14 ofert dotyczących organizacji finałów europejskich finałów w roku 2019. Wśród chętnych na goszczenie Superpucharu Europy jest Gdańsk, który "zmierzy się" z kandydaturami między innymi francuskiej Tuluzy, tureckiego Stambułu czy albańskiej Tirany. UEFA z listy skreśliła Warszawę, która również wyrażała chęci zorganizowania spotkania. W meczu Superpucharu tradycyjnie zmierzy się zwycięzca Ligi Mistrzów ze zwycięzcą Ligi Europy.
Do 2012 roku Superpuchar Europy rozgrywany był na Stadionie Ludwika II w Monako, później zaś UEFA zaczęła bywać ze swoim trofeum w innych miejscach: odwiedzono Pragę, Cardiff, Tbilisi i Trondheim. W tym roku Real Madryt zmierzy się z Manchesterem United w macedońskim Skopje. Co ciekawe, w 2018 roku mecz zaplanowano na A. Le Coq Arena w estońskim Tallinie, który zmieści niewiele ponad... 10 tysięcy kibiców.
Czy za dwa lata obejrzymy prestiżowe spotkanie w Polsce? Gdańsk zgłosił swoją kandydaturę do organizacji Superpucharu Europy 2019 i jest rozpatrywany przez UEFA obok Tirany, Tuluzy, Hajfy, Astany, Belfastu i Stambułu. Organizacja ogłosi swój wybór 21 września.
Z listy skreślona została z kolei Warszawa, która również była chętna do organizacji spotkania. Zasady UEFA pozwalają na kandydaturę wyłącznie jednego miasta z danego kraju. Tym samym finał europejskiego pucharu wróci do Polski po czterech latach - w 2015 roku na Stadionie Narodowym rozegrano finał Ligi Europy.
W tym samym roku finałowe spotkanie Ligi Mistrzów rozstrzygnie się między Madrytem (Estadio Metropolitano), a Baku.
Najwięcej triumfów w Superpucharze Europy mają FC Barcelona i AC Milan - po pięć.
Komentarze