Chilijscy lekarze emocjonowali się rzutami karnymi podczas... operacji (WIDEO)
Reprezentacja Chile w niesamowitym konkursie rzutów karnych wyeliminowała Portugalczyków z Pucharu Konfederacji. O tym, jak ważny dla mieszkańców Chile był awans piłkarskiej kadry do finału, świadczy m. in. fakt, że decydujące momenty półfinału obserwowali nawet lekarze podczas operacji!
Wyjątkowość konkursu rzutów karnych w półfinale Pucharu Konfederacji polegała na tym, że chilijski bramkarz Claudio Bravo obronił wszystkie jedenastki egzekwowane przez Portugalczyków. Golkipera Manchesteru City kolejno nie potrafili pokonać Ricardo Quaresma, Joao Moutinho oraz Nani. Z kolei Chilijczycy wykorzystali wszystkie trzy karne, dzięki czemu już po trzech kolejkach mogli świętować awans do finału.
Kibice w Chile na ulicach świętowali awans piłkarzy do finału. Na wypełnionym po brzegi Plaza Italia w centrum Santiago zebrały się tłumy fanów. Po zakończonym spotkaniu tysiące ludzi zaśpiewało wspólnie hymn narodowy. Euforia udzieliła się nawet prezydent Chile. "Ależ są wspaniali nasi piłkarze. Sprawiają radość i piszą historię" - napisała na Twitterze Michelle Bachelet.
Okazuje się, że decydujące momenty półfinału oglądane były nawet podczas operacji na żywym człowieku. Na dołączonym materiale wideo widać emocje, jakie towarzyszyły lekarzom podczas karnego wykonywanego przez Joao Moutinho.
Komentarze