Odjidja-Ofoe coraz dalej Legii. Agent zawodnika zabrał głos
Trwa saga z udziałem Legii Warszawa i Vadisa Odjidji-Ofoe. Zawodnik w dalszym ciągu nie wrócił do klubu. Głos zabrał agent zawodnika, który nie kryje irytacji.
Po świetnym sezonie zakończonym mistrzostwem zrozumiałe jest, że mistrzowie Polski będą próbowali zatrzymać swojego zawodnika. Ale Belg w dalszym ciągu przebywa w ojczyźnie, a greckie media podają, że jest o krok od przejścia do Olympiakosu. Wokół nieobecności pomocnika w stołecznym klubie narosło wiele nieścisłości. Zawodnik w wydanym w czwartek oświadczeniu mówi, że jego sytuacja rodzinna nie pozwala mu póki co na powrót.
W ostatnich dniach dużo mówi się o ewentualnym transferze Odjidji-Ofoe do Olympiakosu, ale Legia nie chce się łatwo poddać i zaproponowała nową umowę. "Przegląd Sportowy" cytuje na swoich łamach agenta zawodnika Christophe'a Henrotę, który mówił: - Legia nie respektuje ustaleń sprzed pół roku. Obiecali nam coś, ale ciągle nie wpisali tego na papier.
Według ustaleń między klubem i zawodnikiem, podobno jeżeli po Belga zgłosiłby się klub, który zapłaci minimum 1,5 mln euro, to mistrzowie Polski nie będą blokować transferu. Dodatkowo jeżeli ktoś zapłaci więcej, to połowę z nadwyżki dostanie Odjidja-Ofoe. Według mediów w Grecji zespół z Pireusu jest w stanie zapłacić za piłkarza 2.5 mln euro. Póki co zawodnik ma ważny kontrakt z Legią, we wtorek rozmawiał z prezesem Dariuszem Mioduskim po czym wrócił do kraju.
Komentarze